Azarath: Młot na metalowe czarownice
Mianem okrytego złą sławą, inkwizycyjnego podręcznika dla łowców czarownic z XV wieku "Malleus Maleficarum" ("Młot na czarownice"), muzycy tczewskiego Azarath porównują aktualne działania polskich władz wobec wielu zespołów metalowych. W wywiadzie udzielonym INTERIA.PL gitarzysta Bart ubolewa nad coraz powszechniejszym procederem odwoływania koncertów i nie szczędzi ostrych słów pod adresem obecnie rządzących.
Deathmetalowy Azarath to grupa z bardzo radykalnym jak na naszą dzisiejszą Polskę przekazem. Na ostatnio odbytej, wrześniowej trasie z Vaderem, spotkał ich przykry incydent. Na koncercie w Opolu odmówiono im wejścia na scenę. Formacja promował już wówczas, wydaną 16 września, trzecią płytę "Diabolic Impious Evil".
- Co do koncertu w Opolu, to zapytajcie dyrektora tamtejszego MOK, mi się już nawet nie chce tego komentować. Inkwizycja i cenzura powraca, w totalitarnym wydaniu. Tzw. IV RP to średniowieczna Polska. Pewnie niedługo zapłoną stosy, do łask wróci słynny w czasach Inkwizycji młot na czarownice - prorokuje Bart, znany również z cenionej na scenie formacji Damnation.
Gitarzysta Azarath nie ma też wątpliwości, że te i wiele innych działań, w tym tłamszenie wolności słowa, nie wystawiają dobrej oceny naszemu krajowi na arenie międzynarodowej.
- Niedawno dowiedzieliśmy się, że według Macieja Giertycha i popierających go oszołomów, m.in. z Ministerstwa Edukacji, teoria ewolucji Darwina jest zła i trzeba zakazać jej nauczania w szkołach. Świeckich szkołach dodajmy. Polska staje się teraz najśmieszniejszym krajem w Europie, zaściankiem, skansenem Europy - z sarkazmem mówi muzyk Azarath.
- Ten rząd powinien być ciekawostką regionalną Europy, a nie rządzić. Fuck off wszystkim, którzy mówią nam, co mamy robić, a czego nie, co jest dobre, a co złe. Może niedługo będą wysyłać wojsko do wszystkich domów w niedziele i na siłę prowadzić ludzi do kościołów? Każą nam ubierać się na swoją modłę, słuchać ich muzyki, mówić ich głosem itp. Wyp********! Witajcie w PISdu wolnym kraju - ze znaną sobie dezynwolturą podsumowuje w rozmowie z INTERIA.PL Bart.
Przeczytaj cały wywiad z Azarath.