Astronauta Chris Hadfield żegna Davida Bowiego
"Z prochu powstałeś, w gwiezdny pył się obrócisz" - tak biblijny cytat przerobił Chris Hadfield, który zasłynął wykonaniem utworu "Space Oddity" w kosmosie. W ten sposób kanadyjski emerytowany astronauta pożegnał zmarłego 10 stycznia Davida Bowiego.
"Ashes to ashes, dust to stardust" - tak w oryginale napisał Chris Hadfield, nawiązując do postaci Ziggy'ego Stardusta, jednego z licznych alter ego Davida Bowiego, bohatera płyty "The Rise and Fall of Ziggy Stardust and the Spiders from Mars" (1972). Z kolei "Ashes to Ashes" to tytuł singla z 1980 r., którego tekst nawiązuje do przeboju "Space Oddity", opowiadający o dalszych losach głównego bohatera - astronauty majora Toma.
"Twoja błyskotliwość inspirowała nas wszystkich. Żegnaj, Starman" - dodał Kanadyjczyk. "Starman" to kolejne nawiązanie do twórczości Bowiego, tytuł pierwszego singla z "Ziggy'ego Stardusta".
"David Bowie nie żyje. To pozostawia mnie i, jak podejrzewam, miliony na całym świecie w poczuciu smutku i straty - a także pełnej zadumy radości, poczucia, jak bardzo kreatywny i inspirujący może być jeden z nas" - podkreśla Chris Hadfield w emocjonalnym wpisie na Facebooku.