Reklama

Ania Wyszkoni wspiera osoby LGBT i walczy o tolerancję. Pod wpisem rozpętała się burza

"Wstyd mi za taką Polskę. Boję się takiej Polski" - napisała Ania Wyszkoni na Instagramie, odnosząc się do ostatnich demonstracji, po których do aresztu trafiły osoby wspierające środowisko LGBT+. Okazało się, że nie wszyscy fani popierają wokalistkę, której mocno oberwało się w komentarzach.

"Wstyd mi za taką Polskę. Boję się takiej Polski" - napisała Ania Wyszkoni na Instagramie, odnosząc się do ostatnich demonstracji, po których do aresztu trafiły osoby wspierające środowisko LGBT+. Okazało się, że nie wszyscy fani popierają wokalistkę, której mocno oberwało się w komentarzach.
Ania Wyszkoni zaapelowała o tolerancję /AKPA

Protesty w Warszawie wybuchły po tym, jak zdecydowano o dwóch miesiącach aresztu dla aktywistki LGBT+ Margot.

Piątkowa (7 sierpnia) demonstracja została brutalnie rozpędzona przez policję, a do aresztu trafiło 48 osób. Kolejne protesty odbyły się w stolicy i innych miastach Polski w sobotę.

Wielu przedstawicieli środowiska muzycznego postanowiło udzielić wsparcia osobom LGBT+. Wśród nich znalazła się Ania Wyszkoni (sprawdź!), która właśnie wróciła z wakacji w Portugalii.

Reklama

"Wyjechałam przed 10 dniami, żeby złapać oddech i znaleźć równowagę. Udało mi się to. Niestety, w ostatnich dniach, tuż przed moim powrotem do domu, na nowo poczułam niepokój i smutek. Sznurują nam usta, ciskają nami o ziemię, robią z nami co chcą. Bezwzględnie i brutalnie, jak w epoce, która dawno minęła i miała już nie wrócić. Wstyd mi za taką Polskę. Boję się takiej Polski. Nie chcę się z taką Polską utożsamiać. Chciałabym, żeby nasz kraj był wolnością, tolerancją i miłością. Coraz dalej nam do tych wartości. Zawsze będę stała murem za drugim człowiekiem, który, tak jak ja, chce być wolny, szanowany i kochany" - napisała na Instagramie.

Pod zdjęciem, na którego tle widnieje tęcza, wywiązała się gorąca dyskusja. Okazało się, że nie wszyscy fani są zadowoleni ze stanowiska przedstawionego przez Wyszkoni.

Wokalistka w komentarzach starała się odpowiadać na wysuwane w jej stronę zarzuty.

"Zawsze stanę po stronie wolności oraz przeciwko przemocy i nietolerancji. Ci ludzie nie atakują wierzących, oni bronią się przed dyskryminacją i nienawiścią" - podkreśla.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Anna Wyszkoni | LGBT
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy