Ania Wyszkoni chorowała na koronawirusa. Mocne słowa do Edyty Górniak

W obszernym wpisie na Facebooku Anna Wyszkoni ujawniła, że była zakażona koronawirusem, a niektóre bliskie jej osoby zmarły z powodu COVID-19. Przy tej okazji wokalistka postanowiła odnieść się do komentarzy internautów i słów Edyty Górniak (bez wymieniana jej z nazwiska) o "statystach w szpitalach".

Anna Wyszkoni ujawniła, że była zakażona koronawirusem
Anna Wyszkoni ujawniła, że była zakażona koronawirusemAKPA

Ania Wyszkoni (sprawdź!) do tej pory nie informowała o swojej chorobie - wiedzieli o niej tylko najbliżsi. Teraz postanowiła jednak zabrać głos publicznie na ten temat.

"Mam dość debilnych komentarzy w stylu 'lansuje się na chorobie', jakie spotkały mnie, kiedy po przejściu choroby nowotworowej opowiedziałam o niej na prośbę mojego lekarza w kilku wywiadach ku przestrodze oraz namawiałam do badań profilaktycznych, które mogą uratować życie, tak jak i mnie prawdopodobnie uratowały. A ostatnio z przerażeniem czytam kretyńskie komentarze życzliwych rodaków na temat znanych ludzi, którzy ujawnili, że zachorowali na covid. Znany człowiek = zło lub nawet zło-dziej. Dobrze mu tak, darmozjad ma pieniądze (rzecz jasna niezarobione uczciwą pracą) niech płaci za leczenie. I tak dalej... rzygać się chce, więc staram się nie czytać".

Wokalistka zdradziła, jak wyglądał u niej przebieg choroby.

"Nie wylądowałam w szpitalu, nie zajęłam nikomu miejsca pod respiratorem, nie dostałam nawet zapalenia płuc, ot, po prostu przez kilka dni nie mogłam wstać z łóżka z powodu bólu i gorączki, ciężko było przejść się po schodach bez odpoczynku, takie tam "drobiazgi", których nawet nie śmiem wymieniać w rozmowach z ludźmi, którzy mieli mniej szczęścia. Lub ich bliskimi".

Ania Wyszkoni: Nie przepadam za ściankamiTVP

Walkę z COVID-19 przegrały osoby jej bliskie - m.in. mama koleżanki, a także inna osoba znana jej osobiście. Inny znajomy wokalistki walczy o życie w szpitalu.

"Miałam więc dużo szczęścia, ale co, do cholery, mają w głowach ludzie, którzy bagatelizują lub wręcz kwestionują istnienie tego przeklętego wirusa i jego śmiercionośny rajd przez świat? Ja nie dyskutuję z nikim na temat fizyki kwantowej ani zasad zarządzania budżetem unijnym, bo się na tym nie znam. To nie grzech nie znać się na czymś, natomiast autorytatywne wypowiadanie się w kwestiach, o których wiedzę czerpie się z YouTube'a albo z chmur albo od innych, podobnych sobie 'geniuszy' jest po prostu niebezpieczne" - podkreśla Wyszkoni.

W swoim wpisie odniosła się m.in. do głośnych słów Edyty Górniak, która na Instagramie stwierdziła, że w szpitalach są statyści. Później tłumaczyła, że jej słowa zostały zmanipulowane.

Wprost nazwała ją i jej podobnym "autorami bredni" oraz "odklejonymi postaciami zbyt elegancko nazywanych 'koronasceptykami'".

"Teraz czekam na lawinę błota, tak jak wcześniej przy tęczy, a potem przy błyskawicy i strajku kobiet. Domyślam się co się wydarzy w komentarzach, więc tym razem do nich nie zajrzę, żeby znowu nie wkręcić się w niepotrzebne dyskusje z często anonimowymi rodakami, którzy swoje zdanie wyrażają obelgami i życzeniami śmierci, a w łagodniejszym wydaniu - gwałtu i urodzenia chorego dziecka. Dziękuję za uwagę, idę zdrowieć" - zakończyła Ania Wyszkoni.

Ania Wyszkoni kończy 40 lat

Na polskiej scenie jest już od prawie 25 lat, a jej przeboje - zarówno te nagrane z grupą Łzy, jak i te solowe - regularnie podbijają listy przebojów. Ania Wyszkoni 21 lipca świętuje 40. urodziny.

Ania Wyszkoni z grupą Łzy na Festiwalu Jedynki w Sopocie - 2005 r.AKPA
W 2021 roku piosenkarka będzie obchodzić 25-lecie działalności na scenie. VIPHOTOEast News
W 2019 roku pomiędzy Wyszkoni a jej byłą grupą, doszło do konfliktu. Wszystko przez występ wokalistki w programie "Szansa na sukces" i wykorzystaniu piosenki "Agnieszka już dawno", na co zgody nie wyrażał Adam Konkol. Wokalistki w sporze bronił jej menedżer i partner, Maciej Durczak, który twierdził, że to produkcja programu nalegała na piosenkę, a piosenkę wykonał uczestnik. Kamil PiklikiewiczEast News
"Gdyby nie obietnica złożona lekarzowi, który wykrył u mnie guza, nie wracałabym do tego tematu. Poprosił, bym jako osoba publiczna mówiła o chorobie, bo niewiele osób w Polsce się bada, świadomość diagnostyki nowotworowej jest na naprawdę niskim poziomie" - stwierdziła wokalistka w rozmowie z "Galą".Michał WarginEast News
Zmagania z chorobą wpłynęły na kształt ostatniej płyty "Jestem tu nowa" z marca 2017.Adam JankowskiReporter
"Los pokrzyżował mi plany. Musiałam zrobić sobie miesiąc wolnego. Musiałam też przełożyć wszystkie plany związane z nagraniami na później. I dzisiaj się z tego bardzo cieszę, ponieważ dzięki temu nagrałam płytę bardzo świadomą. Bardzo jestem z niej dumna i przede wszystkim jest to płyta o czymś dla mnie bardzo ważnym. Nie ukrywam, że choroba miała tutaj decydujący wpływ. Aczkolwiek nie jest to płyta o chorobie. To płyta o tym, że jestem dzisiaj odmienioną, silniejszą kobietą" - mówiła w rozmowie z PAP Life.Szymon KosEast News
W listopadzie 2010 r. drogi Wyszkoni i Łez się rozeszły, a wokalistka na dobre rozpoczęła karierę solową. Jeszcze wcześniej gościnnie wsparła w duecie zespół Video (przebój "Soft" zajął 2. miejsce na festiwalu w Sopocie w 2008 r.).Piotr FotekReporter
Na kolejnej płycie "Życie jest w porządku" (2012) znalazły się utwory autorstwa m.in. Marka Jackowskiego i Kory, Roberta Gawlińskiego, Karoliny Kozak, Ani Dąbrowskiej i Michała Szulima z Plateau.Piotr FotekReporter
Wokalistka zaliczyła też udaną przygodę z programem "Taniec z gwiazdami" - w parze z Janem Klimentem doszła do ścisłego finału, zajmując ostatecznie 2. miejsce.Darek RedosReporter
W czerwcu 2009 r. do sprzedaży trafił debiutancki solowy album "Pan i Pani" z tytułową piosenką "Czy ten pan i pani".Piotr HawalejReporter
Szeroka publiczność poznała Anię Wyszkoni w drugiej połowie lat 90., kiedy to jako nastolatka dołączyła do zespołu Łzy. Z nim osiągnęła wielkie sukcesy liczone tysiącami sprzedanych albumów, platynowymi i złotymi płytami czy wieloma nagrodami (festiwal w Opolu, Polsat SuperHit Festival, Sopot Festival).Piotr FotekReporter
20-lecie scenicznej kariery świętowała już podczas ubiegłorocznego festiwalu w Sopocie. To wtedy ujawniła, że zmagała się z poważną chorobą. Później ujawniono, że chodziło o nowotwór tarczycy. "Lekarz postanowił zbadać mi tarczycę. Okazało się, że na tarczycy mam złośliwego guza. To był dla mnie totalny szok" - mówiła w "DDTVN".Piotr WygodaEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas