Reklama

Ania Karwan z córką we wzruszającym teledysku. Zobacz "Dzięki Tobie"

Ania Karwan zrobiła swoim fanom niespodziankę i opublikowała teledysk do singla "Dzięki Tobie". Klip został nagrany w domu piosenkarki podczas kwarantanny.

Ania Karwan zrobiła swoim fanom niespodziankę i opublikowała teledysk do singla "Dzięki Tobie". Klip został nagrany w domu piosenkarki podczas kwarantanny.
Anna Karwan opublikowała nowy teledysk "Dzięki Tobie" /Kamil Piklikiewicz /East News

Ania Karwan pokazuje w nim niezwykłą relację ze swoją córką oraz szczerze opowiada o stanach lękowych i strachu. 7-letnia Oliwia jest owocem związku wokalistki z Markiem Zielińskim.

Piosenkarka postanowiła zmierzyć się z obecną sytuacją i pokazać fanom swoją codzienność i dodać im otuchy w tym trudnym czasie.

"Ta piosenka to hołd dla mojej mamy, ale gdzieś pod spodem poruszam też duży, społeczny, wciąż ukrywany problem jakim jest depresja i stany lękowe. W tym utworze opisuję, co czuję, kiedy spływa na mnie fala niepokoju. Dlaczego zdecydowałam się na teledysk? Żeby pokazać moim fanom, że i ja się czasem boję. Zwłaszcza teraz, kiedy nasze jutro stało się jeszcze bardziej niepewne, niż zwykle" - tłumaczyła wokalistka.

Reklama

"W teledysku pokazałam relację z moją córką dzięki której chce mi się mocniej i bardziej kochać i żyć. Moją mamę, dzięki której umiem to robić i siebie - tę zwyczajną kobietę, której troski nie różnią się od Waszych" - mówiła dalej.

Podkreśliła również, że chciała, by fani pamiętali, że nie można dać ponieść się negatywnym myślom. "Tym nieplanowanym singlem wychodzę do Was, żebyście pamiętali, że "nic co złe nie musi wiecznie trwać" i jestem w tym razem z Wami" - dodała. 

"Nie szarżuję twarzą mojego dziecka, nie handluję jej wizerunkiem, bo staram się ją chronić. Robię to dla uszanowania jej godności (...). Nie chciałabym, żeby kiedyś zadała mi pytanie: 'Mamo, jakim prawem pokazywałaś się ze mną czy udoskonalałaś swoje projekty moją buzią?'" - powiedziała Anna Karwan podczas spotkania z Karoliną Gilon w jej relacji na żywo na instagramowym koncie Polsatu.

Wokalistka zdradziła też, że ona i jej przyjaciel, który nagrywał teledysk, musieli przejść test na koronawirusa po to, by móc się spotkać u niej w domu. Dodała, że okres kwarantanny jest dla niej bardzo trudny, ale to właśnie dzięki niemu zdecydowała się na publikację piosenki, która wpisuje się w obecną sytuację.

"Dopiero trzy dni temu, po prawie pięćdziesięciu dniach doszłam do tego, że jest mi dobrze ze sobą. Musiałam najpierw odważyć się na rozpacz, dać sobie czas na żałobę, zdać sobie sprawę z tego, że nie ma Festiwalu Muzyki Filmowej, nie ma moich koncertów, mojej trasy, że z Jankiem Klimentem, z którym od 15 lat chciałam tańczyć, wszystko zawieszone" - opowiadała Karwan, która znalazła się w składzie zawieszonej przez pandemię koronawirusa wiosennej edycji programu "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami".

Polsat podczas emisji drugiego odcinka swojego show postanowił, że zawiesza emisję do jesieni.

Karwan to zwyciężczyni konkursu Premiery 56. Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Szerszej publiczności znana jest z siódmej edycji programu "The Voice of Poland" z 2016 roku, gdzie dotarła do finału. Podczas "przesłuchań w ciemno" brawurowo wykonała utwór "Purple Rain" z repertuaru Prince'a.

2019 rok był przełomowy w rozwoju kariery artystki. W lutym ukazał się jej autorski album wyprodukowany przez Bogdana Kondrackiego. Płyta jeszcze przed oficjalną premierą znalazła się na liście bestsellerów Empiku. Po premierze, wokalistka wyruszyła w trasę koncertową promującą krążek, zdobywając uznanie dziennikarzy i krytyków, a także podbijając serca fanów. 

Jesienią ubiegłego roku jej głos usłyszeliśmy również w produkcji filmowej "The Secret Game" z Billem PullmanemRobertem Więckiewiczem. Utwór pod tym samym tytułem promował film na festiwalach w kraju i na świecie.

Autor: Beata Kustra

***Zobacz także***

RMF/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: Anna Karwan | nowy teledysk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy