Reklama

Al Bano zagraża bezpieczeństwu Ukrainy? "Śpiewam o pokoju"

"Grom z jasnego nieba" - tak włoski piosenkarz Al Bano skomentował w poniedziałek (11 marca) decyzję o uznaniu go przez władze Ukrainy za osobę zagrażającą bezpieczeństwu narodowemu kraju. Artysta został wpisany na listę na wniosek Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

"Grom z jasnego nieba" - tak włoski piosenkarz Al Bano skomentował w poniedziałek (11 marca) decyzję o uznaniu go przez władze Ukrainy za osobę zagrażającą bezpieczeństwu narodowemu kraju. Artysta został wpisany na listę na wniosek Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Al Bano: Jestem człowiekiem pokoju /Piotr Korczak /Reporter

75-letni piosenkarz powiedział agencji Ansa: "Nie zrobiłem niczego ani przeciwko Ukrainie, ani żadnemu innemu krajowi na świecie".

"Ja jeżdżę, śpiewam moje piosenki, śpiewam o pokoju i zawsze się przedstawiam jako człowiek pokoju. I tak będzie dalej, bo w to wierzę" - oświadczył Al Bano.

W 2014 roku, tuż po aneksji Krymu przez Rosję włoski artysta, który określa się jako sympatyk prezydenta Władimira Putina, powiedział, że półwysep ten "był rosyjski i jest rosyjski".

Odnosząc się do swych słów z wywiadu dla dziennika "Corriere della Sera", wyjaśnił obecnie: "Powiedziałem, co mówią wszyscy. Co będziemy robić? Zabronimy wszystkim podróży na Ukrainę?".

Reklama

"Jestem człowiekiem wolności, nie widzę powodu, czemu mam się powstrzymywać czy cenzurować z powodu rzeczy, która jest czymś naturalnym do powiedzenia" - stwierdził włoski wokalista.

Z kolei w wywiadzie dla komercyjnego włoskiego radia Capital ocenił: "Brakowało mi tylko tego, by uznano mnie za terrorystę". Przypomniał, że ma honorowy tytuł ambasadora dobrej woli ONZ i Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).

Sprawdź tekst piosenki "Di rose e di spine" w serwisie Teksciory.pl!

Mówiąc o decyzji władz Ukrainy, zaznaczył: "Uważam to za śmieszne, bo postanowiło to ministerstwo kultury".

"Chciałbym wiedzieć, co ja według nich zrobiłem, by zasłużyć na taki tytuł" - dodał. "Albo to jest przyspieszony prima aprilis, albo totalna pomyłka" - oznajmił.

"Co złego w tym, że podziwiam Putina?" - zapytał Al Bano, który wiele razy koncertował w Rosji. Podkreślił, że bardzo lubi ten kraj i Rosjan i że dobrze tam się czuje.

"Zrobię wszystko, by pokazać, że jestem piosenkarzem, który śpiewa o pokoju" - zapewnił w wywiadzie.

Sprawdź tekst piosenki "Ci Sara" w serwisie Teksciory.pl!

Ukraińska lista artystów zagrażających bezpieczeństwu narodowemu tworzona jest od 2015 roku. Figurują na niej m.in. francuski aktor Gerard Depardieu i amerykański aktor Steven Seagal. Obaj mają rosyjskie obywatelstwo.

Jedną z najczęściej nadawanych w poniedziałek piosenek we włoskich stacjach radiowych jest "Felicita", którą Al Bano nagrał z Rominą Power.

Sprawdź tekst piosenki "Felicita" w serwisie Teksciory.pl!

Urodzona w Stanach Zjednoczonych Romina Power wiosną 1967 roku trafiła na plan "Nel Sole", gdzie poznała Albano Carrisiego. Ona miała 16 lat, on - 24.

"Przez trzy ostatnie dni zdjęciowe byliśmy w sobie do szaleństwa zakochani. Czwartego Romina stwierdziła, że miłość umarła. Dodała, że Amerykanki już takie są" - wspominał Al Bano. A jednak uczucie nie do końca zgasło. Wiedział, że ona chce śpiewać. Skomponował dla niej piosenkę "Aqua di mare". Ślub wzięli 26 lipca 1970 roku, gdy 19-latka z Hollywood była już w piątym miesiącu ciąży.

Od 1975 do 1995 roku nagrywali razem płyty.

Koniec związku nastąpił po tajemniczym zaginięciu ich najstarszej córki Ylenii. Ojciec próbował ją wychowywać w tradycji katolickiej, matka była liberalna. Zgodziła się, by córka ruszyła w podróż dookoła świata. Studentka literatury wyjechała do Ameryki, chciała pisać książkę o bezdomnych artystach, zaczęła brać narkotyki. Po raz ostatni widziano ją w Nowym Orleanie w 1994 roku. Podobno pod wpływem heroiny rzuciła się do Mississippi. Oficjalnie Al Bano i Romina Power w 1999 r. wzięli rozwód.

Do reaktywacji duetu (już tylko na scenie) doszło w 2013 r. gdy razem zaśpiewali na koncercie z okazji 70. urodzin Al Bano.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Albano Carrisi | Al Bano i Romina Power
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy