Afera wokół gwiazdorskiej pary. Wykorzystali schorowanego emeryta? Jest pozew!
Oprac.: Konrad Klimkiewicz
Carl Westcott twierdzi, że Katy Perry i Orlando Bloom zakupili od niego luksusowy dom bez jego świadomej zgody. Konflikt toczy się już od trzech lat, a decydująca rozprawa odbędzie się 21 sierpnia. 83-letni biznesmen jest zdania, że są podstawy do tego, aby sąd unieważnił umowę.
Katy Perry wraz z mężem Orlando Bloomem kupili w 2020 roku dom w Santa Barbara za 14 milionów dolarów. Wokół transakcji pojawiły się jednak ogromne kontrowersje. Poprzednim właścicielem willi był 83-letni biznesmen i weteran wojenny Carl Westcott. Mężczyzna twierdzi , że para wykorzystała jego zły stan zdrowia, by dopiąć swego. Sprawa trafiła już do sądu po wcześniejszych konsultacjach obu stron i kontaktem z prawnikami.
"Oprócz słabości Westcotta wynikającej z zaawansowanego wieku i złego stanu zdrowia spowodowanego chorobą Huntingtona, przeszedł on poważną sześciogodzinną operację mniej niż tydzień przed przedstawieniem mu proponowanej umowy sprzedaży domu w dniu 14 lipca 2020 r." - twierdzą reprezentujący biznesmena prawnicy.
Dodają, że "liczne leki opiatowe, które były syntetyczną formą morfiny, zdezorientowały i odurzyły Westcotta, pozbawiając go rozsądku i zrozumienia w odniesieniu do warunków i konsekwencji umowy, a także poważnie upośledziły zdolności umysłowe. 83-latek nie był na tyle świadomy, aby wyrazić dobrowolną i świadomą zgodę na umowę. Kontrakt, który Westcott podpisał w celu sprzedaży swojego domu, podlega unieważnieniu".
Po tym, jak Westcott zdał sobie sprawę z tego, jaką decyzję podjął, natychmiast skontaktował się z Berkshire Hathaway, czyli podwójnym agentem nieruchomości doprowadzającym do porozumienia między sprzedającym i kupującym. Dodał także, że jest bardzo schorowany i zapewne czekają go ostatnie lata życia, przez co nie chce dopuścić do jakichkolwiek większych zmian. Katy Perry odpowiedziała, że mimo wszystko zostaną w tym domu, bo bardzo im się podoba, a transakcja przebiegła w pełni legalnie.
Katy Perry i jej związek z Orlando Bloomem
Rezydencja, o którą toczy się spór to willa warta 14 milionów dolarów, położona w Montecito w Santa Barbara. W tej okolicy posiadłości posiadają najbardziej znane osobistości, m.in. książę Harry i księżna Meghan. Willa składa się z czterech oddzielnych, ale przylegających do siebie działek. Główny dom jest zaprojektowany w stylu śródziemnomorskim, a obok niego znajduje się garaż mieszczący cztery samochody.
Na piętrze z kolei znajduje się przestrzeń gościnna. Do tego w przestrzeni znajduje się domek przy basenie, który posiada dwie dodatkowe sypialnie. Willa otoczona jest pięknymi ogrodami. Dom ma sześć sypialni i aż dwanaście łazienek.
Katy Perry i Orlando Bloom ogłosili, że są parą w 2016 r. Ich związek przetrwał rok, w 2017 r. para ogłosiła rozstanie, lecz utrzymywali, że nie ma pomiędzy nimi żadnego konfliktu i pozostają w kontakcie na poziomie przyjaźni. W 2017 r. Katy Perry niespodziewanie wyznała, że jest zaręczona. Z początku nie informowała, kto jest jej wybrankiem serca, lecz fani domyślali się, że chodzi o Orlando Blooma. Piosenkarka i aktor doczekali się córeczki Daisy Dove Bloom.
Katy Perry to amerykańska autorka tekstów i pop-rockowa piosenkarka. Śpiewa kontraltem. Jej muzyczne fascynacje to przede wszystkim Alanis Morissette, Cyndi Lauper i Freddie Mercury, a także Pat Benatar oraz Joan Jett. Najbardziej znana za sprawą przeboju "I Kissed a Girl".