Afera w TVN: "Zrugała Taylor Swift po całości". Fani pytają, po co w ogóle poszła na koncert
Znana dziennikarka muzyczna Anna Gacek zdecydowała się na udział w jednym z warszawskich koncertów Taylor Swift. W sobotnim wydaniu "Dzień Dobry TVN" podzieliła się swoją opinią na temat show. Jej słowa wywołały falę krytyki ze strony fanów amerykańskiej gwiazdy. Gacek oceniła 3-godzinny występ jako czasem "nudny" i niewolny od "przeciętnych momentów".
Anna Gacek przez wiele lat współprowadziła i prowadziła audycje w radiowej "Trójce". Dziennikarka najbardziej zapadła w pamięć słuchaczy dzięki swojej współpracy z Wojciechem Mannem.
Zobacz również:
- Pojawił się zwiastun filmu dokumentalnego o Lizie Minnelli. Schorowana gwiazda współpracowała z produkcją
- Julia Wieniawa po zaskakującej metamorfozie. "Dałam fryzjerce wolną rękę". Jak teraz wygląda?
- Tak mieszkała dotychczas trenerka "The Voice of Poland". Uciekła z niedokończonego mieszkania do domku w lesie
- Cher ma 40 lat młodszego partnera. "Alexander to chodząca czerwona flaga"
W 2020 pożegnała się z radiem i tworzy autorski podcast "Rzeczy ulubione". Znana jest również jako jedna z niewielu na świecie dziennikarek radiowych z wadą wymowy — nie wymawia bowiem głoski "r".
Szczęśliwie "r" występuje zaledwie raz w imieniu i nazwisku Taylor Swift, redaktor Gacek mogła się więc bez większych przeszkód podzielić swoimi wrażeniami z warszawskiego koncertu supergwiazdy.
Anna Gacek znudzona koncertem Taylor Swift
"Nie nazwałabym siebie ani Swiftie, czyli fanką artystki, ani kimś właśnie, kto uważa się za jej fana, więc dla mnie było wszystkiego po prostu za dużo" - powiedziała Anna Gacek.
"Te trzy godziny dwadzieścia męczenia kogoś takiego, jak ja, to jest po prostu za dużo" - dodała.
Gacek nie miała też najlepszego zdania nie tylko o czasie trwania show, ale też o doborze repertuaru.
"Tak czysto brutalnie, z pozycji dziennikarza muzycznego, kogoś, kto uważa, że ma swój fach, ma setki tysięcy przesłuchanych płyt, tysiące koncertów, na których był — tak długi koncert obnaża pewne braki. (...) Są momenty, które przypominają, że nie wszystkie płyty Taylor Swift są wybitne. Są momenty, które po prostu zwyczajnie się nudzą oraz (...), są momenty dość przeciętne muzycznie" - podsumowała
Fani Taylor rozsierdzeni po słowach Anny Gacek
W komentarzach w mediach społecznościowych "Dzień Dobry TVN", a także w portalach plotkarskich rozpętała się oczywiście burza. Fani Swift nie szczędzili krytyki i uszczypliwości pod adresem gościni programu i jej kontrowersyjnych opinii o ich idolce.
"Przed chwilą Anna Gacek dała upust swojej frustracji i zrugała Taylor Swift po całości. Po co w ogóle wybrała się na ten koncert ta znawczyni tysiąca płyt?" - napisał jeden z nich.
"Znam panią Annę, latami torturowała mnie swoim brakiem dykcji w ukochanej Trójce. Skądinąd znana ze swojej żywej niechęci do płci pięknej, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że jest jak najbardziej obiektywna. No i trza było wyjść po godzinie, to dopiero byłby manifest. Zapłaciłam, a wyszłam bo mogłam. Żal" - pisze inna komentatorka.
"Trzy i pół godziny koncertu to długo? Kult wtedy przygotowuje się do bisów" - zauważa kolejny.
"My Polacy umiemy tylko wszystkich i wszystko krytykować a sami nic sobą nie reprezentujemy" - czytamy w innym portalu.
"Przyganiał kocioł garnkowi. Jak gackowa w 3ce była w audycjach to nie dalo się tego słuchać. Biedny Mann musiał się umęczyć prowadzac z nią program jak za karę" - dodaje kolejny fan.
"Zero nie powinno się wypowiadać o utalentowanej osobie, która coś w życiu osiągnęła" - grzmiał jeszcze inny