Reklama

82-letni Ringo Starr chory na koronawirusa. Fani zaniepokojeni

Zaledwie kilka godzin przed zaplanowanym przystankiem trasy Ringo Starra w sobotę wieczorem w Michigan's Four Winds Casino w New Buffalo, były Beatle ogłosił, że z przyczyn zdrowotnych nie będzie mógł wystąpić. Teraz wiadomo już, że przyczyną odwołania jest zakażenie koronawirusem.

Zaledwie kilka godzin przed zaplanowanym przystankiem trasy Ringo Starra w sobotę wieczorem w Michigan's Four Winds Casino w New Buffalo, były Beatle ogłosił, że z przyczyn zdrowotnych nie będzie mógł wystąpić. Teraz wiadomo już, że przyczyną odwołania jest zakażenie koronawirusem.
Ringo Starr choruje na koronawirusa /Karl Milan / SplashNews.com/East News /East News

Legendarny perkusista The Beatles, Ringo Starr,  był w trakcie trasy koncertowej po USA i Kanadzie. W ostatniej chwili odwołał sobotni koncert w New Buffalo. Początkowo tajemnicze oświadczenie nie mówiło, co mu dolega. 

Teraz wiemy już, że muzyk zachorował na COVID-19. Oficjalne informacje mówią, że Ringo wstrzymuje trasę do momentu aż dojdzie do zdrowia.

"Ringo ma nadzieję na jak najszybsze wznowienie działalności i dochodzi do siebie w domu. Jak zawsze, on i All Starrs (zespół Ringo - przyp. red.) przesyłają pokój i miłość swoim fanom i mają nadzieję zobaczyć ich z powrotem na trasie już wkrótce" - czytamy. Odwołano wszystkie koncerty do 9 października włącznie.

Reklama

Ringo Starr ma COVID-19

Nie wiadomo, w jakim jest stanie. Fani są mocno zaniepokojeni tym, że ich 82-letni idol, który przez ostatnie lata był w bardzo dobrym zdrowiu musiał odwołać koncerty. 

Wszyscy obserwujący wspierają go w chorobie i kierują ciepłe słowa. "Źle to słyszeć. Dbaj o siebie Ringo, mam nadzieję, że nie będziesz przemęczać i wrócisz do pełni sił"; "Modlę się o szybki powrót do zdrowia"; "Wysyłam pozytywne myśli. Wracaj!"; "To takie smutne!"; "Wysyłam myśli, oby cię uleczyły" - czytamy w sekcji komentarzy.

Duży niepokój wzbudził post, który pojawił się na koncie Johna Lennona na Facebooku - przeczytaliśmy tam życzenia szybkiego powrotu do zdrowia od Yoko Ono i Seana Lennona. Niektórzy zaczęli spekulować, że sprawa problemów zdrowotnych muzyka może być o wiele poważniejsza. Wcześniej podobne wpisy nie pojawiały się na tym koncie. 

Tam także zaniepokojeni fani zastanawiają się, jak bardzo poważny jest stan ich idola, ale kierują również ciepłe myśli w jego kierunku.

Ringo Starr już od ponad 30 lat występuje ze swoim All-Starr Band - grają w nim m.in. Steve Lukather z Toto, Colin Haye z Men at Work, Hamish Stuart z Average White Band i Edgar Winter. Bieżąca trasa byłego Beatlesa miała zakończyć się 20 października w Meksyku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ringo Starr
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy