2Pac żyje i ukrywa się w Malezji? Tak twierdzi syn Suge Knighta
Suge Knight Jr., syn hiphopowego barona Suge Knighta, twierdzi, że 2Pac upozorował własną śmierć i obecnie mieszka w Malezji. Co więcej twierdzi, że ma dowody na potwierdzenie swojej teorii.
2Pac zginął w wyniku ran postrzałowych 13 września 1996 roku. Do dziś nieznany jest zleceniodawca morderstwa rapera (sugerowano, że może to być Notorious B.I.G., a nawet przyjaciel rapera, Suge Knight).
Fenomen rapera z Nowego Jorku polegał na stworzonym przez niego wizerunku człowieka przebieglejszego niż wszyscy. 2Pac zaczytywał się w pozycjach włoskiego filozofa Niccolo Machiavellego (sam przyjął pseudonim Makaveli), który w swoich dziełach doradzał, aby w przypadku poważnych kłopotów pozorować własną śmierć.
Od śmierci 2Paca regularnie publikowane są kolejne teorie spiskowe mówiące, że raper tak naprawdę żyje. Do tej pory Shakura widziano m.in. na Kubie, w Hondurasie i Serbii.
Zmarli przedwcześnie. Jak wyglądaliby dziś?
Teraz swoimi przemyśleniami na temat 2Paca podzielił się Suge Knight Jr., syn wspomnianego właściciela Death Row Records, Suge Knighta.
"Człowieku, gdyby był tutaj Pac i powiedział coś o Kanye (Weście - przyp. red.) i Trumpie. Coś jest nie w porządku" - napisał Knight Jr., komentując wiadomość o możliwości wydania kolejnych pośmiertnych albumów Tupaca.
Niedługo później na Instagramie Knighta pojawił się wpis "2Pac żyje", a na jego Insta Stories pojawił się wpis "2Pac żyje w Malezji".
Mężczyzna udostępnił również screen z rozmowy, w którym napisał "Prawda wyjdzie na jaw i nigdzie się nie wybieram".
Dodajmy, że na temat rapera spekulował również ojciec Suge Knighta Jr. "Kiedy opuszczałem szpital, ja i 2Pac żartowaliśmy i śmialiśmy się. Nie wyglądał na kogoś, komu miało się pogorszyć" - mówił enigmatycznie i dodawał, że z Tupac'iem "nigdy nic nie wiadomo".