15 lat bez Stanisława Zybowskiego. Pierwszy mąż Urszuli zmarł w 2001 r.
22 listopada 2001 r., w wieku 48 lat, zmarł Stanisław Zybowski, gitarzysta, kompozytor, autor wielu przebojów swojej żony Urszuli.
Stanisław Zybowski zmarł w szpitalu Akademii Medycznej w Warszawie na żółtaczkę. Od kilku lat chorował na raka wątroby.
"Zdawaliśmy sobie sprawę, że jest śmiertelnie chory, ale do końca mieliśmy nadzieję, że chorobę da się oszukać" - cytował po latach słowa Urszuli magazyn "Twoje Imperium".
Urodzony 9 października 1953 r. w Radomiu Stanisław Zybowski uczył się w szkole muzycznej w klasie wiolonczeli, ale po kilku latach zrezygnował. Występował w zespołach amatorskich jako basista, perkusista i wokalista, jednak okazało się, że najbardziej pasuje do niego gitara.
Początkowo w grupie Rant (jako wokalista i gitarzysta) wykonywał utwory z repertuaru m.in. Led Zeppelin, Deep Purple i Jimiego Hendrixa. W połowie lat 70. pod wpływem twórczości Franka Zappy i Yes wraz z m.in. Włodzimierzem Kiniorskim założył jazzową formację Integracja.
Lata 1976-85 to działalność w jazz-rockowym zespole Crash z Wrocławia, udokumentowana trzema płytami i występami na jazzowych festiwalach w Polsce i za granicą. Po rozpadzie Crash współpracował z m.in. zespołem Plugawy Anonim (w składzie także Zbigniew Hołdys, Mieczysław Jurecki i Darek Kozakiewicz) i Grzegorzem Ciechowskim, by w 1986 r. dołączyć do Budki Suflera.
To właśnie w tym zespole poznał swoją przyszłą żonę Urszulę Kasprzak. Z Budką nagrał płytę "Ratujmy co się da!!" (1988), na którą napisał utwory "Złe towarzystwo" i "Nieśmiertelnie piękna twarz", oraz minialbum "American Tour" (1988) z okazji trasy po USA. W tym samym roku Urszula wydała także ostatnią płytę z Budką Suflera - "Czwarty raz" (połowę materiału napisał Zybowski). Wówczas już na świecie był syn Urszuli i Zybowskiego - Piotr Zybowski, który także zajmuje się muzyką (grał na perkusji w zespole RH+, na scenie wspierał też swoją mamę).
Po rozstaniu z Budką gitarzysta i wokalistka założyli własną rockową grupę Jumbo, której pierwszym przebojem była "Rysa na szkle". W 1990 r. para na stałe wyjechała do USA (tam też wzięli ślub). Wydana w Stanach płyta "Urszula & Jumbo" (za produkcję i większość materiału odpowiadał Zybowski) przeszła jednak bez echa.
W połowie lat 90. Urszula i Stanisław Zybowski wrócili do kraju, gdzie odnieśli ogromny sukces za sprawą płyty "Biała droga", z której pochodzą wielkie przeboje "Na sen", "Euforia", "Konik na biegunach", "Niebo dla ciebie" i "Ja płaczę". Album okazał się bestsellerem, sprzedając się w ok. milionowym nakładzie.
Sporą popularnością cieszyły się też kolejne wydawnictwa Urszuli - "Supernova" z 1998 r. (z przebojem "Anioł wie...") i "Udar" (2001). Zybowski nawiązał też współpracę z Małgorzatą Ostrowską, dla której napisał dwie piosenki na jej solowy debiut "Alchemia" (1999) - "Cisza jak dziś" i "Teraz kiedy wiem".
Jeszcze przed śmiercią kompozytor pracował nad solowym albumem, którego jednak nie ukończył.
- Bardzo chciałabym, żeby Staszek nagrał wreszcie swoją płytę. Niestety, ciągle coś nam przeszkadza w ukończeniu tego projektu. Ale piosenki już są gotowe, a niektóre podkłady zostały już nawet nagrane. Staszek będzie nie tylko grał na gitarze, ale również śpiewał, a ja, jako żona Zofia, będę robiła chórki - mówiła Interii Urszula, ale ostatecznie nigdy nie doszło do realizacji tego wydawnictwa.