Widzowie oburzeni decyzją trenerów "The Voice Senior". "To jest skandal"
Ogromne emocje wywołał w "The Voice Senior" występ Róży Frąckiewicz. Uczestniczka programu TVP nie przeszła do kolejnego etapu, a taka decyzja trenerów mocno oburzyła widzów. Swoje żale wylali w komentarzach na stronie show.
60-letnia Róża Frąckiewicz na świat przyszła w Opolu. Mimo wielkiego talentu muzycznego, już w wieku 20 lat przerwała karierę ze względu na ultimatum, które postawił jej mąż. "Wybrałam miłość, wyjechaliśmy do Niemiec" - zdradziła uczestniczka. Tam też poznała swojego drugiego męża, który na co dzień jest muzykiem.
Róża Frąckiewcz w "The Voice Senior". Trenerzy popełnili błąd?
Uczestniczka podczas przesłuchań w ciemno zaśpiewała wielki przebój Doris Day "Dream a Little Dream of Me" i skradła serca publiczność oraz telewidzów.
Jednak innego zdania byli trenerzy, którzy nie odwrócili swoich foteli. W taki obrót spraw nie dowierzały przyjaciółki Róży oraz Rafał Brzozowski, którzy głośno wyrazili swoją dezaprobatę wobec werdyktu. "No proszę was, tak się nie robi. Nie nacisnęli? No chyba żartujecie" - krzyczały znajome Frąckiewicz.
"Fajne wykonanie, natomiast brakowało mi tego swingu, tego pazura, bo ty masz ten pazur" - komentował Tomasz Szczepanik, który uznał, że występ uczestniczki był za grzeczny.
Frąckiewicz zaśpiewała więc utwór "Summertime" Elli Fitzgerald i tym razem oczarowała trenerów. "Od tego trzeba było zacząć" - stwierdził Piotr Cugowski. "Zasady tego programu są nieubłagane" - dodał i zaprosił uczestniczkę za rok.
Widzowie komentują decyzję trenerów "The Voice Senior". "To jest skandal"
Zazwyczaj w seniorskiej edycji widzowie są stonowani w komentarzach. Tym razem jednak decyzja o odrzuceniu Róży Frąckiewicz mocno ich oburzyła.
Swoje żale wylali pod postem o awansie do kolejnego etapu Bogusławy Hodyl, która ich zdaniem śpiewała dużo słabiej, a przeszła tylko dzięki temu, że śpiewała piosenkę Maryli Rodowicz. Oto, co w komentarzach na stronie "The Voice Senior" pisali widzowie:
"Wielka szkoda, że jury zignorowało Różę Frąckiewicz. Z całym szacunkiem, ale w porównaniu z panią Różą to był bardzo słaby występ".
"Żal pani Róży, że nikt się nie odwrócił", "To jakaś pomyłka", "Pani w różowej sukience, wielki talent, a oni dali plamę".
"Tym jurorom słoń na ucho nadepnął. Róża wspaniale zaśpiewała, to się nie odwrócili. Wielki znawca Szczepanik stwierdził, że za mało swingu".
"Nie no, skandal. Dla tej pani się odwrócili a dla kolejnej nie. Masakra, co to ma być", "Gdzie oni maja uszy, Pani w różowym to ogromny talent".
"Pani śpiewająca Doris Day urzekła mnie swoim głosem. Pani Bogusia tylko tyle, że zaśpiewała numer Rodowicz i tylko dlatego się ona odwróciła" .
"Co to za znawcy? To po pierwszej piosence nie poznali się, że kobieta ma piękny głos, a dopiero jak Róża zaśpiewała drugą, to wtedy byli na tak".