Zwycięzca "The Voice of Poland": Jak zaczynał Krzysztof Iwaneczko?

Swoim pierwszym występem w "The Voice of Poland" doprowadził Edytę Górniak do łez. Zachwyty nad nim nie ustawały aż do końca edycji aż w końcu wygrał cały program. To bardzo krótkie podsumowanie losów Krzysztofa Iwaneczki w talent show. A jak wyglądały jego losy przed programem?

Krzysztof Iwaneczko dzięki programowi zrobi wielką karierę?
Krzysztof Iwaneczko dzięki programowi zrobi wielką karierę?Mateusz JagielskiEast News

Swoją przygodę z muzyką Iwaneczko (rocznik 1995) zaczynał w szkole muzycznej w Przemyślu (specjalizacja: fortepian). W tym czasie wokalista spełniał się również w pierwszych projektach muzycznych. Najpoważniejszym była jazzowa grupa Pod Przykrywką.

To właśnie z grupą wygrał Grand Prix XVI Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki "Wygraj Sukces" w 2011 roku oraz odniósł zwycięstwo na "School&Jazz" w 2012 roku. W 20013 roku ukazała się EP-ka projektu "Akustycznie", na której znalazło się pięć utworów. Numer "Teraz Wiem" możecie sprawdzić poniżej.

Posłuchaj utworu "Teraz Wiem":

Iwaneczko nigdy nie porzucił edukacji muzycznej. Obecnie jest on studentem Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy, gdzie pod okiem Joanny Zagdańskiej (byłej wokalistki popowej i jazzowej) realizuje się pod kątem śpiewu jazzowego i improwizacji.

Ponadto Krzysztof Iwaneczko udzielał się jako jeden z solistów na koncertach muzyki do serialu "Czas Honoru".

"To duża radość spotkać na swojej drodze tak utalentowanego, ale też młodego i otwartego na nowe doświadczenia artystę, który chce się uczyć, słuchać i rozwijać" - tak wokalistkę ocenił Bartosz Chajdecki, czyli kompozytor muzyki filmowej.

Kolejne entuzjastyczne oceny talentu młodego wokalisty pojawiały się w każdym z programów "The Voice of Poland". Zachwycona talentem Iwaneczki była niewątpliwie Maria Sadowska, czyli jego trenerka w programie.

Krzysztof Iwaneczko na castingach:

Najmniej pochwał wokalista w trakcie swojej ścieżki do finału otrzymał od Andrzeja Piasecznego, chociaż ten niejednokrotnie zaznaczał, że to iż pewne rzeczy nie podobają mu się u uczestnika, nie oznacza, że całkowicie deprecjonuje jego talent.

Zresztą w finałowym odcinku Piasek przyznał, że jeżeli chłopak wyda płytę, to będzie on pierwszym, który ją kupi.

Ta ponoć już powstaje. W programie na żywo Iwaneczko zaprezentował numer "To nie sen" i jak sam przyznał nie może doczekać się powrotu do studia, aby nagrywać kolejne utwory.

Krzysztof Iwaneczko "To nie sen":

Na debiutanckim albumie Iwaneczki mają znaleźć się nie tylko popowe ballady, ale także numery jazzowe, soulowe i funkowe.

Zwycięzca zdaje sobie sprawę ze swojego talentu, ale w wywiadach stara się nie skupiać na sukcesie. Szybko po finale programu oświadczył, że część swojej nagrody przeznaczy na dzieci ze Specjalnego Ośrodka Wychowawczego w Przemyślu. Do placówki mają trafić również pieniądze z licytacji statuetki "Voice of Poland".

Czy Iwaneczko ma szansę podbić listy przebojów? Ma na pewno potencjał. Nie jest on może charyzmatyczny niczym poprzedni zwycięzcy, jednak swoim bardziej klasycznym podejściem do muzyki może zyskać równie spore grono słuchaczy.

Iwaneczko po finale:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas