"The Voice of Poland": Justyna Steczkowska szczerze o swojej emeryturze. "Już wiem, co będziesz robiła"
W jednym z odcinków programu Justyna Steczkowska, trenerka 13. edycji "The Voice of Poland", zdradziła czym chce się zajmować, a czego na pewno nie będzie robiła na emeryturze.
Mimo ponad 26 lat na scenie Justyna Steczkowska nie zwalnia tempa. Cały czas nagrywa nowe płyty i koncertuje po całej Polsce. I choć emerytura w przypadku artystki wydaje się być śpiewką przyszłości, podczas nagrań "The Voice of Poland", wybiegła myślami w przyszłość i zdradziła, jak ją sobie wyobraża.
"Już wiem, co będziesz robiła na emeryturze. Założysz szkołę i będziesz katowała małolatki" - zakomunikował Marek Piekarczyk podczas nagrań Przesłuchań w Ciemno.
Okazuje się, że Justyna Steczkowska swoją przyszłość widzi zupełnie inaczej. "Ja, szkołę? Nigdy w życiu. Wolę czytać książki. Ja już uczyłam swoje dzieci gry na fortepianie i to było duże wyzwanie. Wspięłam się na wyżyny swojej cierpliwości. Jestem z siebie dumna, bo się udało, ale to była trudna lekcja" - odpowiedziała stanowczo artystka, opowiadając po chwili o muzycznych umiejętnościach swoich latorośli. "Czy nauczyły się grać? Nauczyły się na tyle na ile chciały. Nic więcej nie mogę zrobić "- dodała.
Dodajmy, że w najbliższą sobotę o godzinie 20:00 widzowie zobaczą ostatnie już Przesłuchania w Ciemno 13. edycji "The Voice of Poland". Podczas aż trzech odcinków, które zostaną wyemitowane, na scenie zaśpiewa 18 aspirujących wokalistek i wokalistów z Krakowa, Mazowsza i z Opolszczyzny. Po wszystkich występach poznamy ostateczny skład 12-osobowych drużyn Justyny Steczkowskiej, Lanberry, Marka Piekarczyka oraz Tomsona i Barona.
Czytaj także: