"The Voice": Alicia Keys obraziła Kelly Clarkson?
W Stanach Zjednoczonych wystartowała 14. edycja muzycznego talent show "The Voice". Pierwsze odcinki nie obyły się bez kontrowersji i tarć pomiędzy trenerami.
W 14. sezonie "The Voice" na fotelach trenerów zasiedli: Blake Shelton, Adam Levine, Alicia Keys (wróciła do programu) oraz Kelly Clarkson (debiutuje w roli jurora).
Podczas przesłuchań w ciemno trenerów przekonał do siebie Pryor Baird, który wykonał utwór Johna Mayera "I Don't Need No Doctor", odwracając cztery fotele.
O uczestnika mocno zabiegała Alicia Keys, stwierdzając m.in., że jest jedyną trenerką śpiewającą najbliżej skali, którą operuje wokalista.
Reszta trenerów była zaskoczona słowami koleżankami, a Adam Levine wprost stwierdził, że też potrafi śpiewać nisko.
Internauci błyskawicznie zareagowali na słowa, zwracając uwagę, że Kelly Clarkson również posiada sporą skalę głosu (śpiewa w trzech oktawach F3-F#6).
Uczestnik również nie złapał się na słowa trenerki i zdecydował się na drużynę Blake'a Sheltona.
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***