Syn Kasi Markiewicz: Mało do niej docierało

"Staram się nie płakać, bo mama kazała mi nie płakać" - mówi Konrad Czajkowski, syn zmarłej na raka uczestniczki "The Voice of Poland" Kasi Markiewicz.

Kasia Markiewicz zmarła 23 marca
Kasia Markiewicz zmarła 23 marcaTVP

Kasia Markiewicz zmarła 23 marca w wieku 38 lat. Historię wokalistki poznaliśmy podczas przesłuchań w ciemno w "The Voice of Poland". Jako jedyna niemal w ostatniej chwili swój fotel odwróciła Justyna Steczkowska. Kasia Markiewicz w programie zaśpiewała utwór "Dreamer" Ozzy'ego Osbourne'a.

"Jestem w takim, delikatnie mówiąc, rozpaczliwym momencie mojego życia. (...) Wyczerpałam wszystkie możliwości leczenia, więc... spełniam swoje marzenia, po prostu" - wyznała na scenie Kasia Markiewicz.

Dwa lata wcześniej dowiedziała się, że ma raka szyjki macicy z przerzutami do węzłów chłonnych. Markiewicz czterokrotnie przeszła chemioterapię. Kiedy okazało się, że żadna z nich nie przynosi rezultatów, Kasia postanowiła spełniać swoje marzenia, m.in. zaśpiewać publicznie i poddać swój talent ocenie specjalistów.

Jeszcze przed śmiercią nagrano specjalny koncert z udziałem uczestników i jurorów "The Voice of Poland" dla Kasi Markieiwcz. Okazało się, że ten koncert (wyemitowany w niedzielę, 6 kwietnia) stał się poruszającym występem w hołdzie dla wokalistki.

"Mama poprosiła mnie, żebym tam pojechał, żebym pogadał z tym ludźmi, opowiedział, jaka jest sytuacja i głosił, żeby ludzie się badali, chodzili na te badania profilaktyczne. Głównym celem mojej mamy w 'The Voice of Poland' było pokazanie, jaki to jest ból przechodzić coś takiego ze swoim jedynym dzieckiem" - opowiada Konrad Czajkowski.

Mama kazała mi nie płakać:

Agencja TVN/x-news

"Rak jest chorobą bardzo bolesną. Ludzie zrobili ten charytatywny koncert, żeby nam pomagać, żeby uśmierzać to, jak mamę boli. Mama się cieszyła, aczkolwiek nie była tego do końca świadoma, bo tak ją to wszystko bolało, że mało do niej docierało" - mówi syn Kasi Markiewicz.

Konrad Czajkowski o koncercie dla mamy:

Agencja TVN/x-news

Syn Kasi Markiewicz: Wiedziałem, że to jest walka:

Agencja TVN/x-news

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas