Różowowłosa petarda. Kim jest Marta Gałuszewska, zwyciężczyni "The Voice of Poland"?

Charakterystyczny wokal, nieschodzący z twarzy uśmiech i różowe włosy – tymi atrybutami podbiła serca oglądających "The Voice of Poland". Jak zaczynała Marta Gałuszewska?

Marta Gałuszewska została wybrana najlepszą wokalistką ósmej edycji "The Voice of Poland"
Marta Gałuszewska została wybrana najlepszą wokalistką ósmej edycji "The Voice of Poland"Tomasz KaniewskiTVP

Marta Gałuszewska pochodzi z Elbląga. Jako mała dziewczynka trafiła do lokalnej grupy Szalone małolaty. W formacji spędziła sześć lat.

Kolejny krok w jej karierze to współpraca z Ryszardem Rynkowskim przy programie "Bitwa na głosy". Słynny muzyk rekrutował swoją drużynę właśnie z tego miasta. Skład gwiazdora polskiej piosenki zajął drugie miejsce.

"Nie wiedziałam, co to za program (śmiech). Powiedzieli nam, że bardzo często reprezentujemy Elbląg i potrafimy śpiewać. Pojawiłyśmy się na castingu, komisja była sześcioosobowa. Każda z nas musiała zaśpiewać piosenkę w języku polskim i angielskim. Przesłuchanie było nagrywane. Dopiero na ostatnim etapie castingu oceniał nas Ryszard Rynkowski" - mówiła serwisowi portel.pl o swoim pojawieniu się w programie.

"Pan Ryszard jest ciepłym człowiekiem, uśmiechniętym i zaangażowanym. Nie spodziewałam się aż tak dobrego kontaktu" - tak natomiast Gałuszewska komentowała swoją współpracę z opiekunem drużyny na info.elblag.pl.

Marta Gałuszewska z drużyną Ryszarda RynkowskiegoKrzysztof Jarosz / FORUM 

Po występach drużynowych przyszła pora na karierę w nieco mniejszym gronie. W 2013 roku Gałuszewska założyła grupę Lightweight wraz z Piotrem Pisarkiewiczem. Grupa działała lokalnie, stworzyła również utwór "Circles", po czym rozbiła się na dwa projekty - Nowhere (Gałuszewska działała tam w duecie z Hubertem Radoszką) oraz Divergent. Z tym pierwszym wokalistka zaprezentowała się szerszemu gronu w programie "Must Be The Music" w 2015 roku, gdzie wykonała piosenkę "Catch Me" Demi Lovato.

Mimo wielu komplementów duetowi nie udało się zakwalifikować do odcinków na żywo. "Jury było w szoku, że na co dzień gramy na ulicy" - wspominała Gałuszewska. Muzycy dawali swoje uliczne występy m.in. w Gdańsku na ul. Długiej.

"Czasem są takie dni, że po 3 godzinach grania jest 6 złotych na osobę. Nieraz były takie sytuacje, że mieszkańcy dzwonili po policję, aby nas przepędziła" - opowiadała w rozmowie z portel.pl o swojej przygodzie z graniem na ulicy.

W tamtym czasie przyszła zwyciężczyni "The Voice of Poland" przeprowadziła się do Trójmiasta, aby studiować amerykanistykę na Uniwersytecie w Gdańskim. Obecnie jest na studiach II stopnia i ma nadzieję, że jej studia nie ucierpiały przez odcinki na żywo programu.

- Zastanawiam się, czy jeszcze jestem na liście. Jeśli nie, to znaczy, że powinnam zacząć robić muzykę, chociaż już samo wygranie kontraktu jest znakiem. Podejrzewam, że to się wydarzy i będzie to jak najszybciej - mówiła Interii tuż po zwycięstwie w programie.

Marta Gałuszewska po zwycięstwie w "The Voice of Poland"Tomasz KaniewskiTVP

Po "Must Be The Music" wokalistka rozpoczęła lekcje śpiewu u Agnieszki Kamińskiej, a także marzyła o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych. W planach miała także wydanie EP-ek ze swoimi dwoma projektami.

Teraz Gałuszewska będzie musiała odłożyć plany o wyjeździe z kraju na późniejszy czas, gdyż jej pojawienie się w "The Voice of Poland" zelektryzowało trenerów, którzy odwrócili się podczas jej występu. Różowowłosa uczestniczka trafiła do składu Michała Szpaka, a resztę widzowie programu już znają.

Co ciekawe, występ z castingu Gałuszewskiej nie umknął uwadze śledzących "Voice’a" na całym świecie. Na kanale "The Voice Global" jej wykonanie "I See Fire" trafiło do najlepszych występów z przesłuchań w ciemno w Europie.

"Gdyby telewizja dała mi możliwość nagrania własnej płyty na moich zasadach, to bym się zgodziła" - mówiła kilka lat temu Galuszewska na portel.pl. Teraz będzie miała okazję wcielić słowa w czyn.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas