Julia Marcinkowska odpadła z "The Voice of Poland". Widzowie oburzeni!
Jednym z najbardziej komentowanym momentów piątego odcinka "The Voice of Poland", był ten, w którym z programem pożegnała się Julia Marcinkowska. Widzowie twierdzą, że taka decyzja trenerów była poważnym błędem.
20-letnia Julia Marcinkowska śpiewa od czwartego roku życia. Równie długo wokalistka wykonuje na scenie piosenkę Krystyny Prońko "Małe tęsknoty".
Również w "The Voice of Poland" uczestniczka postawiła na niezapomniany polski przebój. Tym razem nie przyniósł on jej jednak sukcesu.
Podczas występu Marcinkowskiej nie odwrócił się żaden z trenerów. "Nie wierzę, nie róbcie takich numerów, błagam was" - mówił za kulisami rozczarowany Tomasz Kammel.
"To było za teatralne" - stwierdziła Sylwia Grzeszczak. "Powinna określić się, co chce śpiewać" - komentowała natomiast Justyna Steczkowska i stwierdziła, że Marcinkowska musi zdecydować, czy woli postawić na muzykę popową, czy też chce powiązać swoją karierę z piosenką musicalową.
"Jeśli chce śpiewać muzykę popową, to nie tak, ale jeśli musicalową, to było super. Trzeba mieć jakiś konkret, aby złapać ludzi za serce" - komentowała trenerka, dodając, że Marcinkowska miała piękny głos.
Z opiniami trenerów nie zgodzili się jednak widzowie, według których Marcinkowska powinna przejść, patrząc zwłaszcza na to, na jakich kolejnych występach odwracali się jurorzy.
W mediach społecznościowych programu pojawiło się kilkadziesiąt wpisów na temat występu Marcinkowskiej. W większości były to komentarze krytykujące decyzję trenerów.
Część osób chwaliło również uczestniczkę i przyznawało, że jej występ powodował ciarki.
Sama Marcinkowska, na co dzień wokalistka zespołu Quiet Voices, nie skomentowała tego, co wydarzyło się na scenie.
"The Voice of Poland": trenerzy 12. edycji programu
Już od września na antenę TVP2 wraca muzyczny show "The Voice of Poland". Potwierdziły się plotki o zakończeniu współpracy z lubianym trenerem - Michałem Szpakiem. W najnowszej edycji uczestników oceniać będą Justyna Steczkowska, Sylwia Grzeszczak, Marek Piekarczyk oraz Tomson i Baron z zespołu Afromental.