Edyta Górniak: Doda w "The Voice of Poland"? Beze mnie!
Coraz głośniej mówi się o powrocie "The Voice of Poland" na antenę TVP2. Edyta Górniak zadeklarowała, że jeśli w jury pojawi się Doda, to program będzie musiał się obejść bez niej. Nie od dziś wiadomo, że wokalistki nie pałają do siebie sympatią.
Doda wielokrotnie była przymierzana do fotela jurora w najważniejszym muzycznym show TVP - "The Voice of Poland".
Choć do tej pory na antenie Dwójki mogliśmy oglądać siedem edycji, Doda nigdy nie została jurorką w tym programie.
Przez pewien czas za swe kontrowersyjne zachowania i słowa wokalistka miała nawet zakaz wstępu do TVP i wydawało się, że szansa przepadła. Po zmianie prezesa telewizji (obecnie jest nim Jacek Kurski) Doda zaczęła odzyskiwać zaufanie nowych władz i coraz częściej pojawia się na antenie.
Doda była m.in. jedną z gwiazd niedawnego finału preselekcji do Konkursu Piosenki Eurowizji, występowała również podczas Sylwestra z Dwójką w Zakopanem.
Sama Doda nie zaprzeczyła, czy dostała taką propozycję, dodając, że jej doświadczenie mogłoby się przydać w programie.
Jeśli wokalistka dostanie angaż przy show TVP2, będzie to oznaczało dalsze zmiany w jury. W rozmowie z "Faktem" jurorka szóstej edycji Edyta Górniak zadeklarowała, że wtedy ona odeszłaby z programu. Wiadomo, że między obiema wokalistkami od dawna mocno iskrzy.
"Jeśli będzie tak, jak mówi prezes TVP, i Doda zostanie trenerem, to z bólem serca rozstanę się z programem. Nie mogę niestety pracować z kimś, kto mąci i psuje atmosferę. Jestem profesjonalistką i w pracy cenię sobie komfort i spokój" - stwierdziła Edyta Górniak.
Przypomnijmy, że jesienią 2016 r. Dwójka pokazała siódmą, ostatnią jak dotąd edycję "The Voice of Poland". Uczestników oceniali Natalia Kukulska, Maria Sadowska, Andrzej Piaseczny oraz Baron i Tomson z grupy Afromental.
Edyta Górniak w programie występowała w trzeciej, piątej i szóstej serii.