Reklama

Sting przeciwko masakrze delfinów

Gwiazda rocka Sting chce ratować delfiny, które są brutalnie zabijane w Japonii. "Nie powinno się jeść delfinów" - powiedział wokalista przed koncertem w Japonii.

Brytyjski muzyk spotkał się w środę (19 stycznia) w Tokio z aktorem Ric O'Barry, gwiazdą nagrodzonego Oskarem dokumentu "Zatoka delfinów", który obrazuje polowania na delfiny w południowo-zachodniej Japonii.

Panowie zaprzyjaźnili się podczas Sundance Film Festival dwa lata temu, gdzie dokument miał swoją pierwszą, poważną projekcję.

"Ten film mną wstrząsnął" - wyznał Sting.

Reklama

Rząd w Tokio zezwala na zabicie 2 tys. delfinów rocznie i tłumaczy, że ich połów to element japońskiej tradycji.

Przeczytaj również:

Sting lubi kiczowaty seks

Symfoniczny koncert Stinga na płycie

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: film | tokio | Delfin | gwiazda rocka | Sting
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy