Status Quo wśród koncertowych gigantów

Weterani brytyjskiego rocka z grupy Status Quo zostali uznani drugi raz pod rząd za "najciężej pracujący" zespół w Wielkiej Brytanii.

Francis Rossi (Status Quo) - fot. JakubaszekINTERIA.PL

Grupa w ciągu 2009 roku zagrała na 27 scenach Wielkiej Brytanii dla ponad 250 tysięcy fanów. "Nic nie przebije występu na żywo. Występ przed tysiącami fanów jest podstawowym doświadczeniem dla każdego zespołu" - powiedział frontman Status Quo, Francis Rossi.

Drugie miejsce na liście zajął gwiazdor lat 50. Cliff Richard i grupa The Shadows, którzy podczas swojej brytyjskiej trasy koncertowej zagrali 19 koncertów dla ponad 190 tysięcy słuchaczy. Na trzecim miejscu zestawienia uplasował się boysband Take That, a czwarte i piąte miejsce zajęły odpowiednio, Coldplay i Kings of Leon.

Ranking przygotowała organizacja Performing Rights Society, zajmująca się pobieraniem tantiem w imieniu twórców muzyki. Jej szef, Ellis Rich, powiedział: "Będąc zagorzałym zwolennikiem muzyki na żywo - nieważne, czy wykonywanej w małych pubach, czy na dużych przestrzeniach - jestem zachwycony, widząc Status Quo, koncertowych gigantów, na szczycie listy drugi rok z rzędu".

Zobacz Status Quo na żywo na Wembley:

Czytaj także:

Najbardziej kasowe trasy dekady

Zobacz teledyski Status Quo na stronach INTERIA.PL!

Najnowsze