Reklama

Scorpions: Pożegnanie z Polską

W piątek (31 sierpnia) we Wrocławiu odbędzie się ostatni występ grupy Scorpions w naszym kraju przed zakończeniem kariery.

Scorpions będą główną gwiazdą trzeciej edycji organizowanej z okazji rocznicy Sierpnia 80' imprezy "wRock for Freedom: Legendy Rocka". W zajezdni autobusowej przy ul. Grabiszyńskiej - w symbolicznym miejscu, gdzie w sierpniu 1980 roku tworzyła się wrocławska Solidarność - wezmą udział również polskie zespoły: Big Cyc i Maciej Maleńczuk z grupą Psychodancing.

W roku 2010 Scorpions zapowiedzieli koniec kariery, który ma mieć miejsce po zakończeniu najbliższej, mającej trwać kilka lat, trasy koncertowej, podczas której zespół planuje odwiedzić Amerykę Północną, Amerykę Południową, Azję i Europę.

Po raz ostatni grupa (grająca od 2003 roku z polskim basistą Pawłem Mąciwodą) wystąpiła w naszym kraju w lipcu 2011 roku w Tarnowie.

"Chcielibyśmy, by nasi fani zapamiętali nas jako sprawnych, wysportowanych, biegających po scenie facetów. To najlepszy ku temu czas. Wkrótce niestety nie będzie to możliwe" - odpowiada 64-letni wokalista Klaus Meine na pytania o powody decyzji o zakończeniu kariery.

Reklama

W dniu koncertu we Wrocławiu 64 lata kończy gitarzysta Rudolf Schenker. Dzień wcześniej we wrocławskim Klubie BED z tej okazji odbyła się impreza urodzinowa, której dochód zasili Budowę Centrum dla Osób Autystycznych na Dolnym Śląsku.

Bilety na koncert we Wrocławiu kosztują 130 zł (miejsca stojące) i 200 zł (miejsca siedzące).

Czytaj także:

Scorpions: Znacie to na pamięć - relacja z koncertu w Tarnowie

Scorpions: 10 najlepszych ukąszeń

"Jadą z jadem" - recenzja płyty "Sting In The Tail"

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy