Pozbył się swojego "ogonka"
Francis Rossi, gitarzysta rockowych weteranów z Status Quo, po kilkudziesięciu latach pożegnał się ze swoim znakiem firmowym - długimi włosami spiętymi w koński ogon.
59-letni gitarzysta zapuścił długie włosy w latach 70. i od tego czasu nosił je spięte w charakterystyczny "ogonek". Teraz jednak uznał, że czas zmienić image.
"Kilka tygodni temu zdałem sobie sprawę, że muszę wyglądać śmiesznie. Postanowiłem zapomnieć o latach młodości i z wdziękiem dorosnąć" - opowiada Rossi.
"Kiedy je obciąłem, byłem przerażony patrząc na 6-calowe, siwe kosmyki włosów i wówczas dotarło do mnie, że musiałem wyglądać naprawdę głupio" - dodaje gitarzysta.
Zobacz teledyski Status Quo na stronach INTERIA.PL.