Reklama

Metallica gra dziś w Chorzowie!

"Jeszcze tu wrócimy" - powiedział w czerwcu 2004 roku James Hetfield ze sceny Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Słowa dotrzymał. O godzinie 21 rozpocznie się polski koncert Metalliki. Ponownie na Stadionie Śląskim.

Od wielu tygodni kupienie biletu na ten koncert graniczyło z cudem. I tak było zawsze, kiedy Metallica przyjeżdżała do Polski. Amerykańska grupa, będąca ikoną nurtu zwanego thrash metalem, zagra w naszym kraju już po raz siódmy.

Albumy Metalliki, począwszy od wydanego w 1983 roku "Kill 'Em All", a skończywszy na "Saint Anger" z 2003 roku, rozeszły się w liczbie ponad 100 milionów egzemplarzy na całym świecie!

A wszystko zaczęło się od uporu Duńczyka Larsa Ulricha. Ojciec Larsa, Torben, chciał, by syn został tenisistą. Od najmłodszych lat zabierał go na treningi, i - ku jego uciesze - mały Lars okazał się bardzo utalentowany i robił ogromne postępy. Były sezony, kiedy Ulrich zdobywał Mistrzostwa Danii w swojej kategorii wiekowej. Ojciec, chcąc by kariera syna nabrała rozpędu na skalę światową, przeprowadził się z nim do Los Angeles.

Reklama

Tymczasem sprawy przybrały zupełnie nieoczekiwany dla Torbena obrót. Lars od dawna fascynował się muzyką i bardziej niż o zwycięstwie w Wimbledonie marzył o założeniu zespołu. W 1981 roku zamieścił w gazecie ogłoszenie - szukał chętnych do wspólnego grania. W ten sposób poznał Jamesa Hetfielda.

Od 27 lat duet Hetfield - Ulrich komponuje większość utworów Metalliki. Tenisowa kariera Larsa poszła w odstawkę. Ojcu było o tyle łatwo to przeboleć, że sam był muzykiem - z tym że jazzowym.

Na Stadionie Śląskim Metallica wystąpi w składzie: Hetfield, Ulrich, Kirk Hammet i Robert Trujillo. Według doniesień podczas koncertu grupa ma zagrać przynajmniej jeden utwór z nowej płyty zespołu, która ukaże się jesienią tego roku.

"Chorzowski koncert jest pierwszym w tym sezonie występem w Europie, więc zespół musi się dobrze przygotować. Zaplanowano kilka prób" - powiedział we wtorek (27 maja) Łukasz Walter-Warchałowski z agencji organizującej koncert.

Słynna metalowa grupa będzie grać w Polsce już po raz siódmy. Po raz trzeci zaprezentuje się na Stadionie Śląskim, gdzie ostatnio zagrała w 2004 r., promując płytę pt. "St. Anger". Fani oczekują, że oprócz największych przebojów zespołu usłyszą w środę również utwory z nowej płyty, której premierę zapowiedziano na wrzesień.

Na Stadionie Śląskim może pojawić się nawet 60 tys. osób. Organizatorzy informują, że będzie to widowiskowy koncert z wykorzystaniem efektów pirotechnicznych. Występ gwiazdy wieczoru poprzedzą koncerty zespołów Mnemic (godz. 18.15 i Machine Head (19.30).

Bramy Stadionu Śląskiego otworzą się o godzinie 15.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: granie | Chorzów | Metallica | koncert | Metalliki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy