Reklama

Ino-Rock na zakończenie lata. Gwiazdą połowa Dead Can Dance

Dzień po koncercie w Warszawie, Brendan Perry, współzałożyciel duetu Dead Can Dance, będzie gwiazdą czwartej edycji festiwalu Ino-Rock w sobotę (10 września) w Inowrocławiu.

W poprzednich edycjach w Teatrze Letnim w samym sercu Parku Solankowego w Inowrocławiu wystąpili Focus, The Pineapple Thief, Steve Hackett, Nosound, Anathema, Ozric Tentacles, Airbag oraz polskie grupy Riverside, Quidam, Indukti, After... i Votum.

Tegoroczną odsłonę Ino-Rock otworzy występ rodzimej formacji Lebowski. Bezpośrednio po niej wystąpi psychodeliczny kwartet Wolf People (Wielka Brytania) - w cenionym brytyjskim miesięczniku "Classic Rock" kandydat do tytułu "objawienie roku". Jako kolejna pojawi się na scenie pierwsza z dwóch gwiazd tegorocznej edycji festiwalu, gość ze Szwecji - Pain Of Salvation - tuż przed premierą swojej nowej płyty "Road Salt Two". Na finał zaprezentuje się Brendan Perry z zespołem.

Reklama

Oto szczegółowa rozpiska Ino-Rock Festival:

17:00 - Lebowski
18:15 - Wolf Poeple
20:00 - Pain Of Salvation
22:00 - Brendan Perry.

Perry to pochodzący z Londynu (urodzony w angielsko-irlandzkiej rodzinie) kompozytor, wokalista i multiinstrumentalista, współzałożyciel legendarnej formacji Dead Can Dance. Dorastał we wschodnim Londynie, do czasu aż jego rodzice zdecydowali się przenieść do Nowej Zelandii. Tam w 1977 roku, pod pseudonimem Ronnie Recent, rozpoczynał muzyczną karierę jako basista, później także wokalista punkowego The Scavengers. Po dwóch latach zespół przeniósł się do Australii, zmieniając nazwę na Marching Girls. W 1980 roku Perry opuścił skład, wybierając ścieżkę solowych eksperymentów muzycznych. Rok 1981 zapisał się jako data utworzenia Dead Can Dance. Początkowy skład formacji to Brendan Perry, Simon Monroe i Paul Erikson, który jako ostatnia zasiliła Lisa Gerrard. Przez 16 lat działalności Dead Can Dance nagrało dziewięć albumów.

W 1999 roku, podczas pracy nad "Spritchaser", ostatnim albumem formacji, dla Lisy i Brendana stało się jasne, że przestali podążać w tym samym kierunku, w konsekwencji czego podjęli wspólną decyzję o zakończeniu współpracy muzycznej i rozpoczęli pracę nad solowymi projektami.

W tym samym roku Perry zrealizował "Eye of the Hunter", płytę która prawie w całości została nagrana z wykorzystaniem "żywych" instrumentów. Lata 2000-2005 Perry spędził w Quivvy Church w Irlandii, gdzie wraz ze swoim bratem Robertem prowadził warsztaty perkusyjne z wykorzystaniem tradycyjnych afrokubańskich i wschodnioafrykańskich bębnów. W tym samym kościele powstawały płyty Dead Can Dance - "Into The Labirynth", "Spritchaser" i solowy projekt Perry'ego "Eye of the Hunter".

Po 11 latach Brendan Perry powrócił z nowym wydawnictwem "Ark", na którym pojawiły się m.in. utwory "Babylon" i "Crescent", skomponowane w związku z krótką reaktywacją Dead Can Dance w 2005 roku (i promowane podczas Dead Can Dance Reunion Tour).

Na pełnych magii koncertach w roku 2010 i 2011 Perry wykonuje wraz ze swoim zespołem materiał z dwóch solowych albumów, ale też z repertuaru Dead Can Dance, jak i kompozycje premierowe.

Brendan Perry w utworze "The Carnival Is Over" Dead Can Dance:

Czytaj także:

Ino-Rock po raz czwarty. Znamy pierwsze gwiazdy

"Jak motyle w ogrodzie" - nasz wywiad z Brendanem Perrym

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: 'Gwiazdy' | Brendan Perry | Pain Of Salvation | Inowrocław | festiwal | dance
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy