Hawkwind z polskimi muzykami

W piątek (7 września) rusza dwudniowy Ino-Rock Festival w Inowrocławiu. Główna gwiazda imprezy - brytyjska legenda space-rocka Hawkwind - zagra z polskimi muzykami z grupy hipersoniK.

Hawkwind to główna gwiazda piątej edycji Ino-Rock Festival w Inowrocławiu
Hawkwind to główna gwiazda piątej edycji Ino-Rock Festival w Inowrocławiu 

Pierwszego dnia festiwalu (7 września, sala koncertowa Państwowej Szkoły Muzycznej) odbędzie się specjalny koncert zespołu Quidam. Formacja, która w kwietniu wydała dobrze przyjęty album "Saiko", wystąpi wraz z licznymi zaproszonymi gośćmi.

Dzień później, tradycyjnie w Teatrze Letnim, od godz. 17 zestaw występów festiwalowych rozpocznie się od minikoncertów dwóch formacji z Polski: hipiersoniK (tworzony przez muzyków znanych z m.in. grup Muariolanza, Sensorry i The Abstinents) i TUNE (posłuchaj w Muzzo.pl). Później na scenie pojawią się szwedzki SOEN (dowodzony przez byłego perkusistę Opeth, Martina Lopeza) i bardzo lubiana w Polsce, norweska formacja Gazpacho. Festiwal zamknie Hawkwind.

Okazuje się, że na scenie z Hawkwind pojawią się członkowie hipiersoniK. Kilka dni przed festiwalem Richard Chadwick, długoletni perkusista brytyjskiej grupy, trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak koncert w Polsce stanął pod znakiem zapytania - zespół nie mógł znaleźć odpowiedniego zastępcy.

"We wtorek wieczorem zadzwonił do mnie Dave Brock, lider Hawkwind. Znamy się od kilku lat, w 2008 r. zespół zaprosił mnie nawet na scenę do wspólnego wykonania dwóch utworów podczas festiwalu Colours of Ostrava. Dave pytał o dobrego perkusistę, który byłby w stanie zagrać z nim bez prób: wiedząc, że spotkają się dopiero w dzień koncertu. Nie zastanawiając się odpowiedziałem, że takim człowiekiem jest Pierre" - opowiada Marcin Babko, wokalista grupy hipiersoniK, w której gra razem z Pierrem i Michałem Sosną.

Pierre (znany też jako Spacepierre) to perkusista, kompozytor i producent muzyczny. Jeden z filarów zespołu Muariolanza, założyciel i lider MEQ, Trio de Janeiro czy Spitfire (z którym niedawno występował na festiwalu "Męskie Granie 2012" razem z grupą Raz Dwa Trzy, przygotowując uprzednio nowe aranżacje utworów zespołu).

Pierre ma za sobą niejedno "granie bez próby" - przypomnieć warto z pewnością festiwal Colours of Ostrava 2010, na którym zagrał razem z uznanym brytyjskim zespołem punk-jazzowym, Acoustic Ladyland.

"Ich perkusista pojechał na niewłaściwe lotnisko w Londynie i nie miał już szans dotrzeć do Ostrawy na czas. Za dwie godziny próba, a o 20 koncert! SMS-em dostałem listę 12 utworów, a netem link z zapisem ich koncertu. Okazało się, że koncert był zapisany w pojedynczej mp3-ce, więc lista tytułów na nic mi się zdała. Na miejscu okazało się, że nie ma czasu na próbę, pozostaje nam jedynie soundcheck (próba dźwięku), no i sam koncert: który wyszedł, o dziwo, bardzo dobrze. Element zaskoczenia i super atmosfera panująca na festiwalu zadziałały jak dopalacz" - wspomina Pierre.

Podczas występu Hawkwind na scenie pojawią się wszyscy muzycy hipersoniK, bo Brytyjczycy zaprosili ponownie zaprosili Marcina do wspólnego wykonania utworu "Sonic Attack", a także saksofonistę Michała Sosnę.

Zobacz Hawkwind na żywo (utwory "Love In Space" i "Sonic Attack"):

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas