Reklama

Gitarzysta Dody daje czadu

Decyzja Sebastiana Piekarka o dołączeniu do Dody i jej grupy Virgin wzbudziła spore kontrowersje wśród fanów rockowego brzmienia. Seba odpowiada rockowym nagraniem "Za skórą".

Piekarek, muzyk znany z m.in. grup IRA i Bracia, ma swój zespół SEBA, który na początku marca zadebiutuje płytą "Human". Promują ją ballada "Słowa nie znaczą nic" z gościnnym udziałem Eweliny Flinty oraz rockowy numer "Za skórą", w którym Sebie towarzyszy Marek Piekarczyk, wokalista legendarnej heavymetalowej formacji TSA. Posłuchaj:

- Z Markiem Piekarczykiem poznaliśmy się (choć pewnie tego nie pamięta) 2 lata temu na festiwalu w Sopocie. Graliśmy wtedy z Braćmi "Białą flagę" Republiki. Pamiętam, że Marek i całe TSA zrobiło na nas ogromne wrażenie pod względem wykonawczym - opowiada INTERIA.PL Sebastian Piekarek.

Reklama

- Miałem jedną piosenkę, gdzie pod wpływem Chrisa Cornella wymyśliłem wysokie partie wokalne. Jak ją nagrywaliśmy, współproducent Marcin Trojanowicz zaśmiał się, że z polskim językiem zabrzmiałem trochę jak Marek. I wtedy właśnie zrodził się pomysł zaproszenia go do numeru "Za skórą" - mówi.

- Podobnie jak z Eweliną wyszło to dość spontanicznie i jestem wdzięczny moim "gościom", że zechcieli wziąć udział w przedsięwzięciu. Generalnie udział gości ma charakter symboliczny - podkreśla nowy gitarzysta Dody.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gitarzyści | gitarzysta | SEBA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy