Dziennikarze przeproszą?
Keith Richards z The Roling Stones zażądał wyjaśnień od dwóch szwedzkich gazet, które skrytykowały występ zespołu w Göteborgu.
"Nigdy wcześniej nie pokusiło mnie, by komentować złe recenzje" - czytamy w oświadczeniu popularnego "Keefa".
"Ale tym razem... Muszę się wstawić za niesamowitą szwedzką publicznością... Jesteście winni im i nam przeprosiny" - gitarzysta zwrócił się do dziennikarzy.
Co tak poruszyło Richardsa? Gazeta "Expressen" napisała, że muzyk podczas koncertu z 3 sierpnia był "bardzo pijany".
"Keef " oczywiście wszystkiemu zaprzecza:
"Prasa ma olbrzymią siłę, ale ma też obowiązek, by korzystać z niej w szczerych intencjach. Nasz koncert oglądało 56 tysięcy fanów, którzy kupili bilety. Oni odebrali ten koncert całkowicie inaczej".
"Nie macie prawa umniejszać ich przeżycia, a tym bardziej fałszywie relacjonować tysiącom innych, którzy na koncercie nie byli, ale czytali waszą relację".
"Piszcie prawdę. To był dobry koncert" - kończy Keith Richards.
Zobacz teledyski The Roling Stones na stronach INTERIA.PL!
