Eurowizja 2025: Sara James i jej "jedna z najtrudniejszych decyzji". Dlaczego zrezygnowała z udziału?

W gronie 10 uczestników finału polskich preselekcji do Eurowizji ostatecznie nie znalazła się Sara James. Wokalistka w mediach społecznościowych oficjalnie potwierdziła, że wycofała swoje zgłoszenie.

Sara James wycofała się z polskich preselekcji do Eurowizji 2025
Sara James wycofała się z polskich preselekcji do Eurowizji 2025AKPA

14 stycznia TVP oficjalnie ogłosiła listę 10 uczestników polskich preselekcji do Eurowizji. 14 lutego odbędzie się koncert, podczas którego kandydaci wystąpią ze swoimi piosenkami. W tym roku o wyborze naszego reprezentanta zadecydują wyłącznie widzowie w głosowaniu SMS.

Jeszcze przed ogłoszeniem 10 finalistów preselekcji mówiono nieoficjalnie, że swoją piosenkę zgłosiła też Sara James, która w 2021 r. zajęła drugie miejsce na Eurowizji Junior.

Sara James wycofała się z preselekcji do Eurowizji 2025

16-letnia wokalistka teraz potwierdziła te pogłoski, zdradzając, że zdecydowała się jednak wycofać z rywalizacji.

"Kochani, nie sądziłam, że na początku roku będę musiała wraz z moim teamem podjąć jedną z najtrudniejszych decyzji w moim dotychczasowym życiu zawodowym. Eurowizja była dla mnie wielkim marzeniem, wyzwaniem i ogromną szansą. Dlatego z ciężkim sercem muszę Was poinformować, że zdecydowałam się wycofać z tegorocznej edycji konkursu" - ogłosiła Sara.

W dalszej części tłumaczy, jak do tego doszło.

"Decyzję o udziale w Eurowizji podjęłam w momencie pełnym ekscytacji i chęci sprawdzenia siebie na tak wielkiej scenie. Wierzyłam, że to doświadczenie, które mnie wzmocni i pozwoli Wam pokazać najlepszą wersję mnie jako artystki. Jednak życie często bywa bardziej skomplikowane, niż sobie wyobrażamy. Największym przełomem było uświadomienie sobie, że decyzje artystyczne muszą być zgodne z moją intuicją. Choć początkowo wierzyłam, że utwór 'Tiny Heart', będzie najlepszym wyborem, zrozumiałam, że piosenką, która naprawdę oddaje mnie i to, co chcę przekazać w takim konkursie, jest 'Psycho'. Zmiana tego utworu była niemożliwa, ponieważ nie pozwolił na to regulamin konkursu preselekcji" - wyjaśnia Sara James.

Sara James "potrzebuje trochę czasu"

We wpisie wokalistka przeprosiła komisję preselekcyjną, licząc na zrozumienie jej decyzji. Zaapelowała też do fanów o "zrozumienie i odrobinę cierpliwości".

"Dziękuję Wam za wszystkie słowa wsparcia i za wiarę w moje możliwości. To dzięki Wam mogę rozwijać się jako artystka i osoba. Potrzebuję trochę czasu, by w pełni odnaleźć swoją drogę, ale obiecuję, że jeszcze nieraz dam Wam powód do dumy" - napisała na koniec Sara James.

Przypomnijmy, że w 2024 r. Polskę reprezentowała Luna z "The Tower" (wybrana przez jury). Z kolei Blanka (Eurowizja 2023) wygrała preselekcje dzięki łączonym głosom jury i widzów.

Po raz ostatni sama publiczność wybierała reprezentanta w 2016 r. - wówczas na Eurowizję pojechał Michał Szpak.

TVPTVP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas