Doda pogodziła się z bratem
Kontrowersyjna wokalistka przez lata nie utrzymywała kontaktu z Rafałem. Rozpad grupy Virgin to zmienił...

31-letni przyrodni brat Dody do tej pory nie był znany fanom Virgin. Wokalistka jeżeli już wspominała o Rafale, mówiła sucho i zdawkowo:
"Wyprowadził się z domu na studia, gdy byłam mała" - cytuje artystkę gazeta "Świat i ludzie".
Jak donosi kolorowy magazyn, Doda i jej brat delikatnie mówiąc nie przepadali za sobą.
Rafał Rabczewski jest bratem przyrodnim z pierwszego związku jej mamy Wandy, którego uznał ojciec piosenkarki Paweł.
Brat jest przeciwieństwem Dody-Elektrody. Spokojny, dobrze ułożony, jest absolwentem germanistyki na Uniwersytecie Gdańskim.
"Rafała zawsze krępowało zachowanie Doroty. Uważał, że jej tupet i arogancja przynoszą wstyd jemu i rodzinie. Ona też wyrażała się o nim lekceważąco. Mówiła, że to głupol i.. pierdoła" - wspomina znajomy Rabczewskich.
"Ich kontakty były wymuszone i zwykle kończyły się kłótniami" - dodaje.
Najwyraźniej ostatnie wydarzenia w Virgin: odejście menedżera Macieja Durczaka i później założyciela zespołu Tomka Luberta, wiele zmieniły w życiu Dody. Zrozumiała, że naprawdę może polegać jedynie na rodzinie" - czytamy.
Według magazynu "Świat i ludzie" to było głównym powodem zaproszenia do współpracy Rafał, który od 1 stycznia jest menedżerem Virgin.
"Firma fonograficzna po rozpadzie zespołu zaleciła Dodzie zmianę wizerunku. Piosenkarka ma być łagodniejsza i bardziej wyrafinowana" - gazeta cytuje jednego z pracowników wytwórni płytowej.
Zobacz teledyski Dody i Virgin na stronach INTERIA.PL!