Cass Elliot: Zadławiła się kanapką na śmierć?

40 lat temu (29 lipca 1974 roku) zmarła znana z grupy The Mamas & The Papas piosenkarka Cass Elliot. Artystka miała zaledwie 32 lata, a wokół jej zgonu krążyły legendy.

Cass Elliot (druga z lewej) z zespołem The Mamas & The Papas fot. Hulton Archive/Les Lee
Cass Elliot (druga z lewej) z zespołem The Mamas & The Papas fot. Hulton Archive/Les LeeGetty Images

Urodzona w Baltimore 19 września 1941 roku amerykańska piosenkarka zdobyła sławę jako Mama Cass z kwartetu The Mamas & The Papas. To właśnie wokalistka zainspirowała nową nazwę grupy, która pierwotnie występowała pod szyldem The New Journeymen.

Cass Elliot była uznawana przez krytyków jako wiodąca siła wokalna zespołu The Mamas & The Papas. Charyzmatyczna piosenkarka i jej wyróżniająca się barwa głosu przyczyniły się do sukcesów The Mamas & The Papas. Mama Cass zaśpiewała w tak znanych przebojach grupy, jak "California Dreamin'", "Monday Monday" czy "Words Of Love", a także w klasyku "Dream A Little Dream Of Me" z 1931 roku, autorstwa Fabiana Andre, Wilbura Schwandta i Gusa Kahna.

Po rozpadzie The Mamas & The Papas artystka rozpoczęła karierę solową. Niestety, z powodu problemów z nadwagą (artystka ważyła ponad 130 kilogramów) i morderczej diety, Cass Elliot straciła głos przed prestiżowymi koncertami w Las Vegas w 1968 roku. Wtedy to pojawiły się pogłoski, że wokalistka jest uzależniona od heroiny.

Załamana katastrofalnym występem w hotelu Caesars Palace - widzowie opuszczali salę w trakcie występu - oraz pogłoskami na temat narkotyków, Cass Elliot wpadła w depresję.

Artystka potrzebowała aż pięciu lat, by ponownie zmierzyć się z publicznością w Las Vegas. Jej koncerty w hotelu Flamingo w 1973 roku otrzymały entuzjastyczne recenzje w prasie. "Na sali nie było ani jednego wolnego miejsca" - zauważał reporter "The Las Vegas Sun". Trumfem zakończyło się również amerykańskie tournee Cass Elliot.

Będąca u szczytu sławy wokalistka w 1974 roku przyleciała do Londynu na dwa wyprzedane na pniu koncerty w hali Palladium. Każdy z nich kończył się owacją na stojąco dla artystki. 28 lipca 1974 roku, po drugim koncercie w stolicy Wielkiej Brytanii, piosenkarka udała się do wynajmowanego od kompozytora Harry'ego Nilssona mieszkania przy placu Shepherd Market w londyńskiej dzielnicy Mayfair. Tam zmarła we śnie w wieku 32 lat.

Przyczyną śmierci był atak serca, choć pojawiły się również doniesienia, że Cass Elliot zadławiła się kanapką z szynką. Te rewelacje miały oparcie w informacjach uzyskanych przez prasę od policjantów, którzy poinformowali o znalezieniu przy łóżku zmarłej niedojedzonego sandwicha. Jak to bywa w przypadku tego typu sensacji, tabloidowa wersja o zadławieniu się kanapką zaczęła żyć własnym życiem, pomimo ujawnienia oficjalnej przyczyny śmierci.

Prawda była jednak taka, że na kilka miesięcy przed śmiercią Cass Elliot podjęła kolejną dietę i w krótkim czasie schudła aż 36 kilogramów. Serce artystki nie wytrzymało kolejnej wyczerpującej kuracji i gwałtownego spadku wagi ciała.

Na koniec dodajmy, że cztery lata później w tym samym mieszkaniu numer 12 przy Curzon Place 9 na placu Shepherd Market w Londynie, zmarł również perkusista Keith Moon z grupy The Who. Muzyk także miał zaledwie 32 lata.


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas