Amerykańscy rockmani potępiają mordercę

Zespół Drowning Pool wyraził swoje oburzenie z powodu użycia ich piosenki przez Jareda Lee Loughnera - sprawcę masakry w Tucson. Na temat mordercy wypowiedział się również Chester Bennington z Linkin Park.

Drowning Pool: "Byliśmy załamani wieściami z Arizony"
Drowning Pool: "Byliśmy załamani wieściami z Arizony"Oficjalna strona zespołu

8 stycznia 22-letni Loughner zabił strzałami z pistoletu 6 osób oraz ranił następnych 14. Wśród rannych była m.in. trafiona w głowę kongresmenka Gabrielle Giffords.

Okazało się, że sprawca użył muzyki Drowning Pool jako soundtracku do jednego ze swoich filmów wideo umieszczonych na portalu YouTube. Utwór "Bodies", o którym mowa, zawiera słowa "Let the bodies hit the floor". Zespół otrzymuje, że odnoszą się one do braterstwa jakie łączy uczestników koncertowych "mosh pitów" (bardziej agresywny rodzaj pogo) i ich wzajemnego do siebie szacunku.

Zobacz teledysk "Bodies" Drowning Pool:

W opublikowanym przez muzyków oświadczeniu czytamy: "Byliśmy załamani wieściami jakie dotarły z Arizony i tym, że nasza muzyka, po raz kolejny, została źle zinterpretowana. Jeśli ktoś umieszcza w internecie film z piosenką o mosh pit, której słowa źle interpretuje i odczytuje jako impuls do dokonania aktów przemocy, to oznacza, że taka osoba jest bardzo chora".

Muzycy Drowning Pool to nie jedyni, którzy wypowiedzieli się na temat masakry w Tucson. W wywiadzie dla florydzkiego tygodnika "Broward New Times", sprawcę potępił również wokalista Linkin Park, Chester Bennington.

Frontman, pochodzący właśnie z Arizony, stwierdził, że "żyjemy w szalonym świecie. Nie ma wytłumaczenia na coś takiego. Osobiście uważam, że przemoc, wojny i morderstwa są prymitywizmem i sądziłem, że jako gatunek ludzki na tyle wyewoluowaliśmy, by być ponad takie rzeczy. Niestety, jak widać, nie wszyscy tak uważają".

"Jest tak wiele sposobów na to, by wyrazić siebie bez uciekania się do przemocy, niezależnie od tego co chcemy powiedzieć. Nikt, nawet w całkowicie wolnym społeczeństwie, nie ma prawa odebrać życia drugiej osobie. Nigdy" - zakończył Bennington.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas