W "The Voice Senior" głos odmówił jej posłuszeństwa. Jak zareagowali trenerzy?
Maria Nowak w półfinale „The Voice Senior” walczyła nie tylko z konkurentami o awans do półfinału, ale przede wszystkim ze swoimi słabościami. Mocno zachrypnięta uczestniczka mimo problemów oczarowała trenerów programu.
Alicja Węgorzewska dla Marii Nowak na próbach wybrała utwór Ireny Santor "Embarras". Uczestniczka w ostatniej chwili przed występem w półfinale rozchorowała się.
Jednak nie zrezygnowała z udziału w programie, ale zaśpiewała na tyle, na ile pozwalał jej głos. Problemem okazywało się wyciągnie górnych dźwięków, ale wokalistka mogła liczyć na pomoc trenerki.
Węgorzewska z fotela trenerki dośpiewywała fragmenty utworu. "Nieśmiało się dołączyłam, bo jak słyszycie, Maria jest bardzo, bardzo chora" - zdradziła reszcie trenerów.
"Weszła pani w taką interpretację poetycką, bo czasami ta chrypa, która wchodzi w głos, można ją przekuć w sukces i interpretację. W pani jest tyle poezji, tyle wrażliwości, tyle ciepła, tyle mądrości w interpretowaniu utworu, że nawet ta niedyspozycja głosowa w ogóle mi nie przeszkodziła" - stwierdziła na koniec Węgorzewska.
Inni trenerzy również chwalili występ Nowak.
"Wiem, co czułaś wychodząc na scenę. Czasem głos płata figle. Tym się w ogóle nie przejmuj. Cechą największych wokalistów i wokalistek jest umieć wybrnąć z takich sytuacji i wybrnęłaś z tego cudownie. Wszyscy wiemy, jak śpiewasz. Stała się rzecz magiczna z tym utworem, ponieważ tym samym zinterpretowałaś go inaczej, po swojemu, bardziej intymnie, magicznie. Chylę czoła przed twoją odwagą, że mimo niedyspozycji zdecydowałaś się wyjść i zaśpiewać dla nas" - komentował Piotr Cugowski.
"Zrobiłaś to fenomenalnie i w ogóle mi ta twoja chrypka nie przeszkadzała i jestem zauroczony" - dodał Tomasz Szczepanik.
Uczestniczka po serii pochwał od trenerów nie kryła wzruszenia, a w jej oczach pojawiły się łzy. Pani Maria ostatecznie nie awansowała do finału. Tam Węgorzewska oddelegowała Wioletta Malenda i Andrzej Raniszewski.