Jurek Owsiak spełnia obietnicę po Pol'and'Rock Festival. Co pokazał?

"Pierwszy raz od wielu lat pocztówki cieszyły się takim powodzeniem, a stało się to za sprawą Poczty Polskiej" - podkreśla w najnowszym poście na Facebooku Jurek Owsiak. Szef Pol'and'Rock Festivalu zdradził, że odpisuje na każdą kartkę wysłaną do niego z tej imprezy.

Jurek Owsiak wciąż podsumowuje Pol'and'Rock Festival 2024
Jurek Owsiak wciąż podsumowuje Pol'and'Rock Festival 2024Tomasz JarzębowskiReporter

Jubileuszowa, 30. edycja Pol'and'Rock Festivalu odbyła się w dniach 1-3 sierpnia w Czaplinku-Broczynie (woj. zachodniopomorskie). W tym miejscu darmowa impreza została zorganizowana po raz trzeci z rzędu i wiadomo, że to właśnie na terenie tamtejszego lotniska odbędzie się przyszłoroczna edycja (31 lipca - 2 sierpnia 2025 r.).

Przez teren festiwalu dowodzonego przez Jurka Owsiaka przewinęły się setki tysięcy osób. Część przyjechała na blisko tydzień, inni pojawiali się na kilka godzin, by zobaczyć jakiś koncert, czy wziąć udział w licznych aktywnościach, lub po prostu, by chłonąć atmosferę kolorowej imprezy.

Jurek Owsiak i spełniona obietnica po Pol'and'Rock Festivalu. "Jest taki drugi festiwal na świecie?"

W najnowszym wpisie na Facebooku szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy podzielił się z użytkownikami przemyśleniami na temat kartek pocztowych, które od lat są jedną z tradycji festiwalu.

"Wydrukowaliśmy ich 3 tysiące, jak zwykle bardzo kolorowe, z ogromną ilością miejsca na korespondencję. Musieliśmy dodrukować kolejne 6 tys. Rozeszły się migiem. Pierwszy raz od wielu lat pocztówki cieszyły się takim powodzeniem, a stało się to za sprawą Poczty Polskiej. Jej Pocztobus i w sumie bardzo niewielka poczta polowa zrobiły niesamowitą robotę. Cały czas kolejka, a ja przecież od kilku dekad - począwszy od pierwszej audycji w Rozgłośni Harcerskiej - zapraszam do pisania listów i pozdrawiania ciężkich toreb listonoszy" - napisał Owsiak.

"I uwaga! Także ja poczułem ten kartkowy klimat, bo na hasło Geografa (gospodarza ASP) dotarło ich do mnie bardzo dużo. Kartki pod hasłem fraszka dla Jurka, rymowanki śmieszne, serdeczne. Zgodnie z obietnicą, nie moją, tylko Geografa, odpisuję na każdą kartkę, która do mnie przyszła. Teraz moje kartki i kolorowe koperty pomykają w stronę wspaniałych gości naszego Festiwalu. Jest taki drugi Festiwal na świecie, który odpisuje na kartki i listy? Nie, dlatego to my nazywamy się Najpiękniejszym Festiwalem Świata" - dodał.

W komentarzach internauci dzielą się swoimi historiami związanymi z wysyłaniem pocztówek z Pol'and'Rocka (a wcześniej jeszcze Przystanku Woodstock, bo pod taką nazwą impreza odbywała się do 2017 r.). Niektórzy rzucają pomysłami, które mogłyby usprawnić system wysyłki.

Michał Wiśniewski o występie na Pol’and’Rocku: "Nie odbierzecie mi tego"Oliwia KopcikINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas