Piotr Rogucki odchodzi z "Must Be The Music"
Po czterech sezonach w roli jurora z programem "Must Be The Music" pożegnał się Piotr Rogucki. Kto go zastąpi?
Swoją decyzję Piotr Rogucki ogłosił publicznie podczas niedzielnego (22 listopada) finału dziesiątej edycji muzycznego show Polsatu.
"W najbliższym czasie poświęcam się pracy nad solowym projektem 'J.P. Śliwa', działaniom w zespole COMA i aktorstwu. Bardzo dziękuję za możliwość udziału w programie, był to dla mnie czas niezwykle ważnych doświadczeń zawodowych i inspiracji artystycznych. Liczę na to, że czas spędzony w programie nie był bezowocny, że moja obecność przydała się zarówno odbiorcom jak i uczestnikom. Dziękuję za profesjonalną i przyjacielską atmosferę wszystkim współtwórcom programu, a w szczególności moim wielce szanownym i ulubionym kolegom z ławy jurorskiej :) Dziękuję za ciężką pracę, uczciwość zawodową i zaangażowanie producentów i realizatorów. Jednocześnie udzielam swego wsparcia i życzę wielu sukcesów oraz owocnej pracy mojemu następcy 'Tylko muzyka'!" - napisał Piotr Rogucki na oficjalnym profilu "Must Be The Music" na Facebooku.
Z okazji okrągłego jubileuszu cała czwórka jurorów od prowadzących Macieja Rocka i Pauliny Sykut-Jeżyny otrzymała grafiki ze swoimi podobiznami. Wówczas okazało się, że w kolejnej edycji obok Kory, Elżbiety Zapendowskiej i Adama Sztaby pojawi się nowy juror. Na pożegnanie Piotr Rogucki rzucił się w ramiona Adama Sztaby, bo - jak przyznał - od pierwszej chwili w programie pragnął go pocałować.
Początkowo wydawało się, że Maciej Rock ogłosi nazwisko zastępcy Roguckiego, ale okazało się, że póki co jeszcze pozostanie to w tajemnicy. W komentarzach internautów przewija się wątek powrotu do programu Wojtka "Łozo" Łozowskiego z grupy Afromental, który oceniał uczestników przez pierwsze sześć edycji. Jesienią Łozowski współprowadził w Polsacie nowy show "SuperDzieciak".