"Odrażające". Zobacz, co zszokowało jurora "Mam talent"!

Jurorów "Mam talent" w Stanach Zjednoczonych coraz trudniej zaskoczyć. Ta sztuka udała się jednak członkom chóru Dremeka, którzy przerobili przebój Britney Spears na metalową modłę. Reakcja Simona Cowella była bezcenna!

Simon Cowell nie krył zaskoczenia podczas występu chóru Dremeka / Youtube
Simon Cowell nie krył zaskoczenia podczas występu chóru Dremeka / Youtube 

Chór Dremeka pochodzi z Kanady i jak twierdzą jego członkowie, jest to jedyny na świecie chór metalowy. "Mamy jedną pasję - muzykę i dzielenie się nią z innymi - wygrane pieniądze możemy przeznaczyć na zrobienie z tego pełnoprawnej pracy" - mówił dyrygent.

Piękne słowa, które wypowiadał ze sceny dyrygent, nie przystawały do mocnego, metalowego występu chóru. Ten najpierw zaśpiewał utwór "O Fortuna", a następnie stworzył cover "Toxic" Britney Spears.

Jurorzy w szoku podczas występu Dremeki

Jurorzy zostali kompletnie zaskoczeni tym, co stało się na scenie. Simon Cowell przez chwilę nie mógł się otrząsnąć, jednak jeszcze w trakcie powiedział Sofii Vergarze, że uwielbia to, co widzi. Innego zdania była natomiast Heidi Klum, która wcisnęła czerwony przycisk i chciała przerwać występ chóru.

"Simonowi nie podoba się mój wysoki, anielski głos, ale to mu przypadło do gustu" - podsumowała krótko jurorka.

"Fantastycznie odrażające". Jak oceniono występ kontrowersyjnego chóru?

"To kolejny niespodziewany moment. Myślałam, że to będzie nudny występ, ale nagle znalazłam się w filmie ze smokami i wampirami. To było spektakularne i kreatywne" - komentowała Vergara.

"Najpierw demony w chórze zaśpiewały utwór z 'Omena', a potem pojawiła się Britney Spears. To było fantastycznie odrażające" - podsumował Simon Cowell.

Heidi Klum została jednak nieprzekonana. "Nie podobało mi się. Nie wierzę, że ludzie będą kupować bilety, aby was oglądać" - stwierdziła, a nie zgodził się z tym Cowell, który przyznał, że ludzie uwielbiają wszystko, co przerażające i odrzucające.

Mimo sprzeciwu Klum, chór awansował do kolejnego etapu.

Jan Kliment w "Mam talent": Był śmiech, płacz, a nawet strachNewseria Lifestyle/informacja prasowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas