Mam talent
Reklama

Na scenę "Mam talent" wjechał na wózku, głosem zachwycił wszystkich. "Jestem w szoku"

W piątym odcinku nowego sezonu "Mam talent" przed jurorami wystąpił Tomek "Kowal" Kowalski, znany z udziału w programie Polsatu "Must Be The Music" (2012). "Jestem w szoku, dla mnie jesteś mistrz" - mówiła o uczestniku Agnieszka Chylińska. Do gwiazdy programu uczestnik miał też jedną prośbę.

W piątym odcinku nowego sezonu "Mam talent" przed jurorami wystąpił Tomek "Kowal" Kowalski, znany z udziału w programie Polsatu "Must Be The Music" (2012). "Jestem w szoku, dla mnie jesteś mistrz" - mówiła o uczestniku Agnieszka Chylińska. Do gwiazdy programu uczestnik miał też jedną prośbę.
"Dla mnie jesteś mistrz" - mówiła do Tomka Kowalskiego Chylińska w "Mam talent" /TVN

Po przerwie powrócił program "Mam talent". W 15. sezonie show obok Agnieszki Chylińskiej występy oceniają Julia Wieniawa oraz Marcin Prokop (dotychczas prowadzący "Mam talent"). Rolę prowadzących przejęli natomiast Agnieszka Woźniak-Starak oraz Jan Pirowski z Radia Eska.

Reklama

W piątym odcinku jednym z uczestników był Tomasz "Kowal" Kowalski, którego szeroka publiczność telewizyjna pamięta z czwartej edycji "Must Be The Music" (2012). Długowłosy wokalista w Polsacie zrobił furorę, zostając zwycięzcą.

Tomek Kowalski zachwycił w "Mam talent". "Mam nadzieję, że wszyscy cię pokochają"

"Żani [żona Żaneta] od kilku lat namawiała mnie na 'Mam talent'. Chyba musiałem przez ten czas nieco się ogarnąć, nabrać sił, zdobyć odrobinę pewności siebie, by podjąć takie wyzwanie. Z trudem, ale odważyłem się i wyjechałem przed p. Agnieszkę Chylińską, p. Julię Wieniawę, p. Marcina Prokopa i pełną salę publiczności. To, co się tam wydarzyło... Tego nie da się tutaj opisać na piśmie... Czuję, że te chwile już zmieniły moje życie" - zdradził jeszcze przed startem "Mam talent" Tomasz Kowalski.

W TVN-ie towarzyszyli mu jego najbliżsi: poza żoną również synowie Natan (ten jeszcze jako nastolatek wspierał ojca za kulisami w "Must Be The Music") i Eryk.

"Śpiewam bo lubię, bo chcę, bo muszę, taką mam rogatą duszę! Czasem wyjdzie, częściej nie, z wózkiem ciężko zwykle jest. Miejcie dla mnie moc miłości, a odpłacę się w wieczności" - napisał wokalista w mediach społecznościowych w styczniu.

W "Mam talent" Kowalski zaczął od prośby do Agnieszki Chylińskiej, którą - jak przyznał - uwielbia za jej komentarze w show. "Pani Agnieszko, moja małżonka jest ogromną fanką. Cała moja ekipa. Czy mogłaby pani wyjść do zdjęcia?" - stwierdził.  Jurorka oczywiście się zgodziła, a jej żona nie mogła powstrzymać łez.

Chwilę później to Kowalski był najważniejszy. Autorską piosenką "Pusty Dom" (sprawdź tekst) zachwycił wszystkich jurorów.

"Jestem w szoku (...) Dla mnie jesteś mistrz" - mówiła mu Chylińska i miała nadzieję, że "wszyscy pokochają go, tak jak ona". Te słowa wzruszyły wokalistę.

"Zawsze mamy kłopot w tym programie, kiedy pojawia się osoba z niepełnosprawnością z historią, która może niepotrzebnie stać się ważniejsza niż jej występ" - komentował Marcin Prokop, dodając jednak, że nie patrząc na jego historię, jego występ był "zaje*isty". 

"Mnie przede wszystkim na maksa wzrusza to, jakim człowiekiem jesteś. A jesteś pełen kontrastów. Z jednej strony rodzina, wrażliwość, skromność. A nagle jak ryknąłeś i pokazałeś kawał głosu, to po prostu szczena mi opadła" - podsumowała Julia Wieniawa

Kowalski dostał 3xTAK i przeszedł do kolejnego etapu.

Kim jest Tomasz Kowalski? Dobrze znają go fani "Must Be The Music". Jego karierę przerwał wypadek

Do czasu tragicznego w skutkach wypadku motocyklowego Kowalski wcielał się w rolę Ryśka Riedla (legendarnego frontmana śląskiego zespołu Dżem) w spektaklu "Skazany na bluesa" w reżyserii Arkadiusza Jakubika.

8 czerwca 2014 rok zderzył się czołowo z VW Golfem. "Jechałem motorem zgodnie z przepisami, ale ktoś mnie nie zauważył i zajechał mi drogę" - wspominał rok później w programie "Dzień Dobry Wakacje".

Ciężko ranny wokalista natychmiast został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację. Kowalski został wybudzony ze śpiączki pod koniec czerwca 2014 r. Okazało się jednak, że w wyniku uszkodzenia rdzenia kręgowego jest on sparaliżowany od pasa w dół. Od tego czasu długowłosy wokalista dzięki żmudnej rehabilitacji walczy o powrót do zdrowia. Udało mu się stanąć na nogi dzięki specjalnemu egzoszkieletowi, występował w nim m.in. podczas pokazywanego przez Polsat Earth Festival Uniejów 2018 czy na Przystanku Woodstock 2015 (w projekcie Kuba Płucisz i Goście).

Cały czas trwa zbiórka funduszy na kosztowną rehabilitację.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy