Mam talent
Reklama

Juror "Mam talent" przerwał jej, gdy zaczęła śpiewać. Schodziła zapłakana

Po tym występie uczestniczka "Mam talent" opuszczała scenę zalana łzami. Wszystko po tym, jak Simon Cowell przerwał jej występ. Zobacz, co dokładnie wydarzyło się na scenie!

Po tym występie uczestniczka "Mam talent" opuszczała scenę zalana łzami. Wszystko po tym, jak Simon Cowell przerwał jej występ. Zobacz, co dokładnie wydarzyło się na scenie!
Simon Cowell przerwał uczestniczce, gdy ta śpiewała na scenie. Potem nie mogła przestać płakać /NBC /

Dani Kerr to wokalistka i gitarzystka pochodząca z Statesville w stanie Karolina Północna. Uczestniczka "Mam talent" przez kilka lat była bezdomna. Żyła w samochodzie razem ze swoim chłopakiem, którego ostatecznie zostawiła, gdy zaczął być wobec niej agresywny.

O swojej karierze opowiedziała przed jurorami programu. "Nie miałam odwagi by występować przed 17. rokiem życia. Gdy byłam dzieciakiem nie mogłam śpiewać nawet przed jedną osobą, więc to jest szalone, że teraz jestem tutaj. Spełniły się moje marzenia" - komentowała.

Reklama

Simon Cowell przerywa występ uczestniczki. Widownia buczy

Uczestniczka postanowiła zaimponować jurorom oryginalną piosenką, ale Simon Cowell zdecydował, że warto jej dać drugą szansę i poprosił ją o wykonanie innego utworu. Pomimo początkowego zaskoczenia publiczności, wszyscy z niecierpliwością czekali na jej kolejne wystąpienie.

Cowell poczekał, aż publiczność ucichnie i dopiero powiedział, o co mu chodziło. "Widzę, że jesteś bardzo zestresowana i wiem, że ci na tym mocno zależy. Spróbujmy więc od nowa. Masz dla nas jeszcze jakąś piosenkę?" - dopytywał.

Drugi utwór uczestniczki - "November" - został wykonany już bez przerw. Wokalistka przed tym, jak zaczęła ponownie śpiewać, otarła łzy, które pojawiły się w jej oczach, a kolejnym numerem zachwyciła jurorów i publiczność.

Po zakończeniu występu na sali wybuchła wrzawa, która udzieliła się też jurorom. Sama uczestniczka nie wierzyła w to, co się dzieje i musiała powstrzymywać łzy wzruszenia.

"Przypominasz mi Stevie Nicks" - mówił Howie Mandel, "Widzę w tobie trochę Dolly [Parton] i trochę Miley [Cyrus]" - dodała Heidi Klum.

"Brzmisz niesamowicie, ale jesteś bardzo naturalna" - stwierdziła Sofia Vergara. "Uwielbiam twoje utwory. Uważam że jesteś znakomitą autorką, bardzo autentyczną, a twój głos jest zapamiętywalny i piękny. Masz jeden z najlepszych głosów tej edycji. Bardzo cię lubię" - zakończył Simon Cowell.

Uczestniczka jednogłośnie awansowała do kolejnego etapu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mam Talent | Simon Cowell
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy