13-letnia bohaterka "Mam talent" idzie do "Must Be The Music"
Klaudia Zientara, bohaterka jednego z odcinków castingowych czwartej edycji "Mam talent", w rozmowie z INTERIA.PL zapowiada, że wciąż będzie próbować swoich sił w telewizyjnych konkursach talentów. Klaudia opowiedziała też o kulisach "Mam talent".
Przypomnijmy - w programie 13-latka zaśpiewała przebój "Chasing Pavements" Adele. "Mnie to przeraża, zobacz, jak gówniary śpiewają. Czas się zwijać" - żartowała po jej popisie Agnieszka Chylińska.
Mimo udanego występu Klaudii zabrakło jednak w gronie półfinalistów. Młoda wokalistka nie zraża się jednak tym niepowodzeniem.
Oto zapis naszej rozmowy:
Czułaś żal, kiedy dowiedziałaś się, że nie weszłaś do półfinału "Mam talent"?
- No jasne. Chyba każdy czuł żal, kto się o tym dowiedział. Ale ja byłam tam z koleżanką, Kingą (Hornik - przyp. red.), i ona przeszła do półfinału i naprawdę bardzo się z tego cieszyłam. Będę próbowała dalej.
Jak wyglądają kulisy takiego występu na castingu?
- Na początku, przed tymi castingami z jurorami, są precastingi, na które przychodzą tysiące ludzi i stamtąd tylko niektórzy przechodzą do tych "prawdziwych" castingów. A tam już wielki stres. Ze mną było około 20 osób w poczekalni. Ale była sympatyczna atmosfera, wszyscy się zakolegowaliśmy.
Kogo najmilej wspominasz z ekipy programu?
- Myślę, że prowadzących, bo bardzo fajnie potrafili z nami rozmawiać przed występem. W telewizji tego nie pokazali. Ale bardzo sympatycznie można się było z nimi dogadać.
Czyli poza tym, co widzimy w telewizji, oni pozostają tacy... pocieszni?
- Jasne, cały czas zagadują, rozmawiają... W ogóle w telewizji połowy występu nie pokazują.
Co będzie się z tobą dalej działo, jakie masz plany?
- Wybieram się na casting do programu "Must Be The Music". Mam menedżera, który zaproponował mi nagranie płyty, teledysku, ale na to przyjdzie czas. Na razie jest jeszcze szkoła i muszę się uczyć.
Czyli dalej będziesz próbować swoich sił w telewizyjnych konkursach talentów?
- Tak, ja się nie poddałam po jednym razie.
W jakim repertuarze najlepiej się czujesz? W programie słyszeliśmy cię w piosence Adele...
- Chodzę na zajęcia z wokalistyki i tam wykonuję utwory różnych wykonawców np. Whitney Houston. Ale na co dzień słucham takich gatunków jak rock, metal... Lubię śpiewać Nirvanę, Guns N' Roses, AC/DC.
Oglądasz półfinały "Mam talent"?
- Tak! Nie obraziłam się przecież po tym, jak odpadłam. Oglądam, bardzo ciekawi mnie, kto wygra.
Masz swoich faworytów?
- Uważam, że na razie przechodzi za dużo śpiewających uczestników. Powoli "Mam talent" zmienia się w muzyczny program zamiast odkrywać talenty taneczne czy inne. Trzymam jednak kciuki za Martę Podulkę, super głos.
Jaką osobą jesteś prywatnie, jak byś siebie scharakteryzowała?
- Jaka jestem? Ciągle się śmieję, to na pewno.
Widzieliśmy to w programie.
- No właśnie. To było straszne [śmiech]. Nie potrafię się skupić... A jeśli chodzi o to, co mnie interesuje poza muzyką, to na pewno teatr. Chodzę na zajęcia teatralne, uczęszczam na lekcje aktorskie. Wiem, że to głupio brzmi, bo to typowe marzenia nastolatki: aktorstwo i śpiewanie. Ale ja naprawdę chciałabym to kiedyś robić i dążę do tego wytrwałą pracą. To nie są tylko marzenia powodowane tym, że widzę w telewizji piękne, kolorowe gwiazdy.
(mim)
Zobacz występ Klaudii w "Mam talent":
Czytaj także: