Zamiast filmu biograficznego powstanie cały serial? Madonna pyta fanów o radę
Oprac.: Weronika Figiel
W mediach już od dawna mówi się o nadchodzącym filmie biograficznym Madonny. Pojawiły się nawet plotki o tym, kto odegra główną rolę. Teraz okazuje się, że produkcja zaczyna zmierzać w nieco innym kierunku. Królowa Popu wpadła na pomysł stworzenia nie pojedynczego filmu, a dłuższego serialu. Zapytała fanów, co o tym sądzą.
Madonnajakiś czas temu powróciła do pracy nad swoim filmem biograficznym. Pierwsze informacje o tym, że Królowa Popu planuje rozpocząć kinowe przedsięwzięcie, pojawiły się w mediach jeszcze w 2020 r. Po kilku latach nieustannych prac nad scenariuszem nastąpiła jednak przerwa w projekcie, związana z trasą koncertową "The Celebration Tour", której Madonna była zmuszona poświęcić się w 100 procentach.
Zobacz również:
Kilka miesięcy temu do sieci trafiły zdjęcia artystki, jasno wskazujące na to, że powróciła do ona do prac nad swoją filmową biografią. W mediach pojawiły się wówczas informacje, jakoby główną rolę w produkcji miała dostać Julia Garner - aktorka znana z serialu Netflixa "Ozark". Nie brakowało także przesłanek, dotyczących tytułu nadchodzącej premiery. Na zdjęciach, opublikowanych przez Madonnę na Instagramie, gdzie wokalistka pozowała z kartkami scenariusza filmowego, dopatrzono się tytułu "Who's That Girl". Miał on nawiązywać do komedii Jamesa Foleya z 1987 r., w której Królowa Popu zagrała główną rolę. Napisała wówczas także piosenkę, pod tym samym tytułem, która znalazła się na ścieżce dźwiękowej produkcji.
Madonna pracuje nad swoją filmową biografią. Wciąż napotyka na swojej drodze przeszkody
Teraz okazuje się, że na drodze do sukcesu filmu biograficznego Madonny stoją kolejne przeszkody. "Po dniach zmagań w Los Angeles, słuchaniu producentów i agentów, którzy mówili mi, dlaczego nie mogłam zrobić swojego filmu, sugerując, że powinnam zmniejszyć skalę projektu, zrozumiałam, że wszystko w moim życiu jest wyzwaniem" - napisała gwiazda w ostatnim wpisie w swoich mediach społecznościowych.
Madonna podkreśliła, że napotkała w swoim życiu wiele wyzwań, które nauczyły ją nieszablonowego myślenia. Doświadczenie to zamierza wykorzystać w walce o swój film biograficzny. Okazuje się, że wiele osób chce od niej produkcji na mniejszą skalę, a artystka szuka kompromisu. "Powinnam przekształcić historię swojego życia w serial czy film fabularny? Pomyśl, zanim odpowiesz" - zwróciła się z ważnym pytaniem do swoich fanów.
Fani Madonny są podzieleni. Przyjaciółka gwiazdy szuka kompromisu
Internauci są podzieleni. Część z nich pragnie ujrzeć historię kariery Madonny na wielkim ekranie, jako film długometrażowy, a inni preferują obejrzeć biografię w kilku odcinkach, jako serial. Magazyn "People" wskazał natomiast na ciekawe rozwiązanie, zaproponowane przez przyjaciółkę Królowej Popu - aktorkę Debi Mazar. Jej zdaniem, zanim rozpoczną się nagrania filmowej czy serialowej biografii Madonny, gwiazda powinna pomyśleć o napisaniu autobiografii. "Myślę, że film lub serial byłby niesamowity... Ale co z książką na początek?" - skomentowała aktorka.