Winny dziecięcej pornografii?
Gwiazda r'n'b R.Kelly po pięciu latach od oskarżenia go o dziecięcą pornografię, stanie we wrześniu przed sądem.
R.Kelly został oskarżony w 2002 roku o uprawianie seksu z 14-letnią dziewczynką. Dowodem była taśma wideo z całym zdarzeniem. Wokaliście postawiono 21 zarzutów dotyczących dziecięcej pornografii.
Siedem zarzutów o uprawianie seksu z nieletnią zostało później odrzuconych, ponieważ według sądu taśma nie wykazała żadnego zbliżenia.
W trakcie przesłuchania, do którego doszło w środę 1 sierpnia, sędzia Vincent Gaughan ogłosił, że proces Roberta Kelly'ego, bo takie jest pełne nazwisko artysty, rozpocznie się 17 września.
"Jak już Robert mówił wiele razy, wierzy on w nasz system sprawiedliwości. Nie może już się doczekać, aby w końcu mieć swój dzień w sądzie. Jest przekonany, że gdy wszystkie fakty wyjdą na jaw, oczywiste będzie, że nie jest winny żadnej zbrodni" - oświadczył rzecznik prasowy Kelly'ego.
Sam wokalista twierdzi, że to nie on występuje na kontrowersyjnej taśmie wideo.
W przypadku uznania jego winy, artyście grozi 15 lat pozbawienia wolności oraz zapłacenie nawet do 100 tys. dolarów.
Zobacz teledyski R.Kelly'ego na stronach INTERIA.PL!
