TV Republika zapowiada własnego sylwestra. Artystka zabrała głos
Oprac.: Oliwia Kopcik
Wiele osób spędza sylwestrową noc bawiąc się przy imprezach telewizyjnych. Swoje wydarzenie szykuje też TV Republika. Pojawiły się pierwsze przecieki.
W tym roku do puli telewizyjnych imprez sylwestrowych dołączył nowy gracz. Mowa tutaj o wzbudzającej kontrowersje TV Republika.
Doniesienia pochodzą od informatora Świata Gwiazd. Według niego na koncercie mieliby się pojawić wykonawcy disco polo (m.in. Magda Narożna czy zespół Playboys), ale również Izabela Trojanowska.
Informator przekazał także informacje, kro miałby poprowadzić wydarzenie. "Producenci sylwestra w Republice postawili na doświadczony duet, czyli Annę Popek i Rafała Patyrę. Oboje przez lata byli gospodarzami podobnych wydarzeń w TVP. Wiedzą, jak zachęcić widza do pozostania przed telewizorem, ale też doskonale wybrną z każdej ewentualnej wpadki, jaka przy pierwszym tego typu koncercie ma prawo się zdarzyć" - czytamy.
Sylwester TV Republika: Izabela Trojanowska dementuje plotki
Izabela Trojanowska zdążyła już zdementować plotki, że miałaby wystąpić na imprezie TV Republika. "Mam inne plany na sylwestra" - napisała zwięźle w mediach społecznościowych.
"Izabela Trojanowska nie otrzymała propozycji występu ze strony stacji i/lub miasta Chełm, nie było też kontaktu ze strony organizatora wydarzenia" - dodał menedżer artystki, Zbigniew Kubicki, w komentarzu dla Onetu.
Joanna Kurska o sylwestrze TVP. "Tego już nie ma"
Według doniesień, TV Republika chciała zaangażować do współpracy żonę Jacka Kurskiego, która była pomysłodawczynią "Sylwestra Marzeń" TVP, jednak ta nie przyjęła propozycji.
"Dostaję rożne propozycje pracy w branży medialnej. Ostatnia dotyczyła organizacji 'Sylwestra Marzeń'. Tę nazwę wymyśliłam dla silnej Telewizji Polskiej kierowanej przez mojego męża – Jacka Kurskiego. To był najlepszy koncert sylwestrowy w Polsce. Jestem z tego powodu bardzo dumna. Użyłam słowa 'był', bo coś się skończyło" - powiedziała w rozmowie ze Światem Gwiazd.
"Sylwester Marzeń tworzyła wspaniała grupa ludzi, większość z nich pracuje już w innych miejscach. Praca w telewizji to praca zespołowa! Ludzie są najważniejsi, a tego zespołu już nie ma, nie ma naszych pięknych prowadzących, których tak kochali widzowie, nie ma sceny TVP w Zakopanem" - podsumowała.