Tak wyglądał pogrzeb Krystyny Grochowskiej. Gwiazda grupy Alibabki spoczęła obok tragicznie zmarłego syna

Uroczystości pogrzebowe Krystyny Grochowskiej rozpoczęły się mszą świętą w kościele św. Wincentego a Paulo, po której nastąpiło odprowadzenie trumny na Cmentarz Bródnowski w Warszawie. W ostatniej drodze towarzyszyły jej m.in. żyjące koleżanki z grupy Alibabki (przypomnijmy, że w lutym 2020 r. zmarła Wanda Narkiewicz-Jodko).

Krystyna Grochowska została pochowana u boku swojego starszego syna Bartosza, który zmarł tragicznie w 2014 r.

"Krysia miała dwóch synów, jej starszy syn Bartosz zmarł. Pomogła jej wiara. Pochodziła z katolickiej rodziny i była naprawdę osobą głęboko wierzącą. To jej pomogło przetrwać" - mówiła w "Fakcie" Ewa Belina Brzozowska, inna z wokalistek grupy Alibabki. W uroczystości pogrzebowej udział wzięli również przedstawiciele wspólnoty religijnej Odnowa w Duchu Świętym - zmarła wokalistka w ostatnim czasie mocno zwróciła się w stronę Boga.

"Gdy przez kilkanaście lat traciła wzrok, tym bardziej zwracała się do Boga, bo coraz mniej mogła robić. Modliła się bardzo dużo, miała w sobie głęboką wiarę. Ona zawsze była życzliwa i zawsze dbała, by tym którzy ją otaczają, było dobrze" - opowiadała w "Fakcie" Sylwia Krajewska (wcześniej Rajchert), siostra cioteczna Krystyny Grochowskiej i kolejna z wokalistek grupy.

Krystyna Grochowska miała 83 lat. W szpitalu walczyła z zapaleniem płuc.

Założony w 1963 r. żeński zespół wokalny Alibabki wylansował takie przeboje jak: "Kwiat jednej nocy", "Kapitańskie tango", "Grajmy w zielone", "Szary kolor twoich oczu", "W rytmach Jamajka ska".

Jako chórek towarzyszyły największym polskim gwiazdom, takim jak Czesław Niemen ("Jednego serca"), Maryla Rodowicz ("Jeszcze zima"), Marek Grechuta, Anna Jantar, Breakout ("Na drugim brzegu tęczy"), Skaldowie ("Dojeżdżam", "Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał"), Budka Suflera i Czerwone Gitary ("Port piratów", "Rytm ziemi").

Wokalna grupa wielokrotnie występowała na festiwalach w Opolu (trzy główne nagrody) i Sopocie (nagroda publiczności).

Zespół tworzyły: Anna Dębicka, Krystyna Grochowska, Anna Łytko, Wanda Orlańska (wł. Wanda Narkiewicz-Jodko), Sylwia Rajchert (potem Krajewska) i Alina Puk, której miejsce zajęła Ewa Dębicka (później: Ewa Belina Brzozowska). Skład ulegał licznym zmianom m.in. ze względu na urlopy macierzyńskie wokalistek, ale później wracał do swojego pierwotnego.

W 2015 r., za namową animatora polskiej sceny reggae i ska, Janusza Kusza, Alibabki wróciły na scenę podczas Ostróda Reggae Festival z okazji 50. rocznicy wydania płyty "W rytmach Jamaica Ska".

Rok później tradycyjny, sześcioosobowy skład (wspierany przez zespół The Bartenders) pojawił się w studiu nagraniowym Radia Łódź, by nagrać nowe wersje tych czterech piosenek. Grupa w 2016 r. wystąpiła też na zakończenie trasy Męskie Granie w Żywcu.