T.I. również zapłaci za "Blurred Lines"?

10 marca zapadła decyzja o przyznaniu odszkodowania rodzinie Marvina Gaye'a. Przebój "Blurred Lines" okazał się plagiatem, a sąd nakazał wypłacenie sumy 7,3 miliona dolarów dzieciom artysty.

Pharrell i Robin Thicke zapowiedzieli odwołanie się od wyroku. Być może wkrótce problemy będzie miał także raper T.I., który wystąpił gościnnie w utworze. Rodzina Gaye'a uważa bowiem, że jest on współwinny plagiatu.

Z tego powodu do sądu ma wpłynąć pismo dotyczące korekty wyroku i dopisania do listy winnych T.I. oraz wytwórni Universal Music, Interscope i Star Trak Entertainment.

Poprzednio sąd w Los Angeles zarządził, że T.I. i wytwórnie nie złamały praw autorskich Marvina Gaye'a.

Dzieci znanego muzyka są obecnie postrachem wszystkich twórców. Kilka dni po wyroku córka Gaye'a, Nona, przyznała, że "Happy" Pharrella Williamsa jest niezwykle podobne do kompozycji jej ojca "Ain't That Peculiar".