Soundtracki wszech czasów

Czytelnicy magazynu "Vanity Fair" wybrali najwspanialsze ścieżki dźwiękowe do filmów.

Prince
Princearch. AFP

Na 1. miejscu znalazł się album "Purple Rain" Prince'a. Pomimo krytycznych opinii na temat samego filmu, ten album "Purpurowego Karła" należy do jego największych osiągnięć i bez wątpienia znajduje się w kanonie muzyki pop lat 80.

To na "Purple Rain" znalazły się takie klasyki, jak "When Doves Cry", "I Would Die 4 U" czy utwór tytułowy.

Na pozycji 2. ankiety znaleźli się The Beatles z "A Hard Day's Night", a na 3. reggae'owa ścieżka dźwiękowa do obrazu "The Harder They Come".

W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze takie soundtracki, jak "Pulp Fiction", "Trainspotting" czy "Saturday Night Fever" Bee Gees.

Oto pełna dziesiątka wybrana przez czytelników magazynu "Vanity Fair":

1. "Purple Rain" ("Purpurowy deszcz")

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas