Scarlett myśli o kolejnej płycie

Scarlett Johansson przyznała, że marzy o nagraniu trzeciego albumu; tym razem znaleźć miałyby się na nim oryginalne kompozycje artystki.

Ale o co chodziło z tym prysznicem? - fot. Frazer Harrison
Ale o co chodziło z tym prysznicem? - fot. Frazer HarrisonGetty Images/Flash Press Media

Aktorka ma już na koncie dwa krążki: w 2008 roku zadebiutowała na rynku muzycznym płytą "Anywhere I Lay My Head" z coverami piosenek Toma Waitsa, rok później do sklepów trafił album "Break Up", na którym wokalistkę wspierał Pete Yorn. Teraz Johansson chce jednak nagrać w pełni autorską płytę.

"Chciałabym nagrać trzeci album. Nic jeszcze nie zrobiłam w tym kierunku, ale nigdy nie odłożyłam na półkę tego pomysłu" - aktorka/wokalistka przyznała w rozmowie z MTV News.

"To był wspaniały czas, kiedy nagrywałam 'Break Up' oraz kiedy pracowałam nad piosenkami Toma Waitsa. Myślę, więc że coś się jeszcze zdarzy w przyszłości" - dodała Johansson.

"To znaczy, uwielbiam covery. Robienie coverów to wielka frajda.Jestem wielką miłośniczką muzyki, kolekcjonuję płyty, słucham tych wszystkich rzeczy. Lubię sięgać po znane piosenki, bo czuję się wtedy jak pod prysznicem (sic!). Myślę jednak, że w przyszłości na pewno nagram własne piosenki" - zakończyła aktorka.

Przypomnijmy, że na debiutanckiej artystki płycie znalazła się jedna oryginalna kompozycja - "Song for Jo".

WENN
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas