Roztrwaniał niebotyczne sumy, by żyć w luksusie. Mandaryna ujawniła prawdę
Mandaryna i Michał Wiśniewski tworzyli niegdyś tzw. power couple. Świat show-biznesu żył ich związkiem, a później także głośnym rozstaniem. Wcześniej jednak para celebrytów przeżyła kilka lat w szczęściu i luksusie. Roztrwaniali pokaźny majątek, który udało im się zgromadzić dzięki występom na największych scenach w Polsce. Wreszcie rozrzutny styl życia doprowadził Michała Wiśniewskiego do bankructwa. Stracił wszystko, co było dla niego cenne.
Marta Wiśniewska, znana szerszej publiczności jako Mandaryna, może pochwalić się zaszczytnym mianem jednej z pięciu żon Michała Wiśniewskiego. Piosenkarka i lider Ich Troje tworzyli niegdyś jedno z najpopularniejszych małżeństw polskiego show-biznesu. W 2003 r. wzięli bajkowy ślub w Szwecji. Goście przylecieli na niego samolotem, a uroczystość była pełna przepychu, przez co rachunek wyniósł młodą parę ponad dwa miliony złotych.
Związek Mandaryny i Wiśniewskiego, pomimo hucznego i szczęśliwego początku, nie przetrwał próby czasu. Małżeństwo celebrytów rozpadło się w 2006 r. Wcześniej jednak udało im się przeżyć kilka szalonych lat, korzystając w pełni z luksusów, których przysparzał im show-biznes.
Michał Wiśniewski nie wiedział, jak wygląda życie w luksusie. Gdy go zaznał, mocno zmienił swoje podejście
W czasie małżeństwa z Mandaryną, Michał Wiśniewski w pełni korzystał z życia. Był to okres, w którym wraz z zespołem Ich Troje odnosił największe sukcesy i piął się na szczyt popularności. Wówczas pierwszy raz miał okazję zaznać luksusów. "Ja wychowałam się w bloku z betonowej płyty. To nie był biedny dom, ale nie było tam oczywiście takiego przepychu, jakiego miałam okazję dotknąć później. Michał też nie jest z zamożnej rodziny, wychowywał się w domu dziecka, później u cioci" - wyjaśniła Mandaryna.
Mandaryna zdradziła, na co Michał Wiśniewski roztrwonił majątek
Mandaryna pierwszy raz zdobyła się na tak szczere wyznanie i ujawniła, na co przeznaczała ogromne sumy pieniędzy wraz z Michałem Wiśniewskim. Para wydawała niebotyczne sumy na przypadkowe rzeczy, nie licząc się z konsekwencjami takiego działania. "Wykupowaliśmy pół sklepu zupełnie niepotrzebnych rzeczy. Szliśmy na ilość. Nie jeden samochód, tylko trzy. Nie jedna sukienka, tylko dziesięć. Michał chciał samolot? Kupił sobie samolot. Kupiliśmy dom, w którym nawet nie wiem, ile było metrów, ale myślę, że 700" - opowiedziała była żona Wiśniewskiego.
Roztrwonił pokaźny majątek i ogłosił bankructwo
Po latach roztrwaniania pieniędzy na zupełnie niepotrzebne rzeczy majątek lidera Ich Troje całkowicie przepadł. Wyliczano go nawet na 40 milionów złotych! Wiśniewski przepuścił tę ogromną sumę i zmuszony był ogłosić bankructwo. Jak poradziła sobie z tym jego była żona? Mandaryna nie załamała się. Wychowywana była w duchu zasady "pieniądze szczęścia nie dają", więc potrafiła pogodzić się z zaistniałą sytuacją.
"Na szczęście rodzice dali mi takie fundamenty, że wiedziałam, że jeśli to wszystko zniknie, to ja nie umrę. W życiu musisz sobie poradzić zawsze. To powtarzam zawsze moim dzieciom - nieważne są złote klamki w domu. Ważne jest, ile masz w sercu, czy jesteś szczęśliwy i czy masz ludzi wokół siebie, którzy cię wspierają i kochają. To jest najważniejsze" - wyznała szczerze Mandaryna w jednym z odcinków nowego sezonu programu "Azja Express".