Po polsku na Eurowizję

Wybór finalistów krajowych preselekcji do Konkursu Eurowizji wzbudził liczne kontrowersje, co doprowadziło m.in. do dyskwalifikacji Krzysztofa Zalewskiego. Niektórzy oburzali się również, że nie promuje się polskich wykonawców.

Margo
MargoINTERIA.PL

W finałowej dziesiątce znaleźli się bowiem dwaj wykonawcy ze Szwecji: duet Man Meadow oraz wokalistka Sandra Oxenryd. Nie jest to jednak zaskoczenie, bo we wcześniejszych eliminacjach również brali udział wykonawcy z zagranicy. Zresztą podobnie jest w innych krajach, które często na Eurowizję wysyłają obywateli innych państw.

Konkurs "Piosenka dla Europy" w zdecydowanej większości będzie anglojęzyczny - okazało się bowiem, że jedyny utwór w języku polskim przedstawi Margo, która zaprezentuje "Dlatego walcz".

"Jestem Polką i zamierzam reprezentować nasz kraj z piosenką w ojczystym języku. Kiedy śpiewam Dlatego walcz odczuwam emocje ponieważ tekst do tego utworu - oparty na autentycznej historii bardzo bliskich mi osób - napisałam sama. Moja piosenka trafiać powinna do serc ludzi, którzy mają już za sobą swoją walkę o miłość albo właśnie stoją przed decyzją - walczyć o swoje uczucie czy poddać się?" - komentuje Margo.

"Bardzo ucieszyła mnie ta informacja, że jako jedyna z 10 artystów zaśpiewam w naszym ojczystym języku. Jeżeli piosenka niesie ze sobą prawdziwe emocje, to jest zrozumiała nawet dla tych, którzy nie znają języka w jakim jest wykonywana. Dlatego walcz ma więc szanse trafić do serca każdego bez względu na to w jakim myśli języku" - dodaje wokalistka.

Sprawdź profil Margo w serwisie Muzzo.pl.

Dołącz do grupy fanów Eurowizji w Muzzo.pl!

Przeczytaj nasz wywiad z Margo.