Reklama

Oszustwa podatkowe: Lauryn Hill przyznała się do winy

Amerykańska wokalistka Lauryn Hill przyznała przed sądem, że oszukiwała skarbówkę w latach 2005-2007.

Piosenkarka nie odprowadziła należnego podatku z 1,8 mln dolarów, które zarobiła w rzeczonym okresie. Zarzuty dotyczą zysków czterech firm prowadzonych przez Amerykankę.

Prawnik Lauryn Hill zapewnił po przesłuchaniu, które odbyło się 29 czerwca w New Jersey, że wokalistka zamierza uiścić należność.

Sędzia Michael Shipp zgodził się przenieść datę rozprawy, podczas której wydany zostanie wyrok, na listopad - po to, by Hill mogła uregulować dług.

Lauryn Hill złamała trzy przepisy amerykańskiego prawa podatkowego. Za każde z tych przestępstw skarbowych grozi kara 100 tysięcy dolarów i rok więzienia.

Reklama

W zawiłym wpisie na swojej stronie internetowej wokalistka tłumaczyła, że "robiła to, co było konieczne", by "chronić swoją rodzinę" i zapewniła, że "nie było żadnych egzotycznych wycieczek czy rzędów samochodów".

Czytaj naszą relację z koncertu Lauryn Hill na festiwalu Orange Warsaw!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lauryn Hill | proces
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy