"Odpocznij, piękna dziewczyno, jesteś wolna!"

Śmierć brytyjskiej wokalistki Amy Winehouse poruszyła muzycznym show-biznesem.

Amy Winehouse zmarła w wieku 27 lat - fot. Matt Cardy
Amy Winehouse zmarła w wieku 27 lat - fot. Matt CardyGetty Images/Flash Press Media

"Wszyscy związani zawodowo i prywatnie z Amy są zdruzgotani. Łączymy się w bólu z rodziną i przyjaciółmi" - powiedział rzecznik prasowy piosenkarki.

"Narkotyki odebrały jej talent, duszę i światło na długo za nim odebrały jej życie. Spoczywaj w pokoju Amy" - napisał Josh Groban, amerykański wokalista.

"Podziękujcie wszystkim bogom za to, że Amy żyła za naszych czasów, że obdarowała nas swoim niecodziennym talentem, bo mieliśmy ogromny fart, że to tworzyła przy nas. Z trudem, ale uśmiecham się jednak. I nastawiam sobie jej muzykę..." - to z kolei komentarz Zbigniewa Hołdysa, byłego lidera Perfectu.

"Jesteśmy głęboko zasmuceni nagłą stratą tak niewiarygodnie utalentowanego muzyka, wielkiej artystki i osobowości scenicznej" - oświadczyli natomiast przedstawiciele wytwórni Universal.

"Straciłam jedną z najlepszych przyjaciółek" - napisała na Twitterze wokalistka Kelly Osbourne, córka słynnego Ozzy'ego.

Kelly Clarkson, amerykańska gwiazda pop: "Usłyszałam właśnie informację o Amy Winehouse. To potwornie smutne. Nie znałyśmy się dobrze, ale spotkałam ją kilka razy. Była piękną i utalentowaną dziewczyną. Jestem wściekła. To wstyd, że nie było dla niej żadnej nadziei, że wiodła życie w takim stanie. Czasami wydaje mi się, że ta praca uśmierci nas wszystkich, przynajmniej na poziomie emocjonalnym. Modlę się, że spokój mógł znów zagościć w sercach rodziny i przyjaciół Amy."

Amy Winehouse (1983 - 2011)

Brytyjska wokalistka została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu w Londynie. Miała 27 lat. Po rewelacyjnym albumie "Back To Black" z 2006 roku sympatycy wielkiego talentu piosenkarki z niecierpliwością czekali na jej kolejne wydawnictwo. Wielokrotnie ogłaszano, że Amy zabierze się za nowy album "lada moment". Niestety, śmierć artystki sprawiła, że jej dyskografia zamknie się na dwóch płytach: "Frank" i "Back To Black".

fot. Chris JacksonGetty Images/Flash Press Media
fot. Dan KitwoodGetty Images/Flash Press Media
fot. Gareth DaviesGetty Images/Flash Press Media
fot. Carlos AlvarezGetty Images/Flash Press Media
fot. Gareth CattermoleGetty Images/Flash Press Media
fot. Gareth CattermoleGetty Images/Flash Press Media

Brytyjska wokalistka Lily Allen: "To więcej niż smutek. Była tak zagubioną duszą, niech spoczywa w pokoju."

Ricky Martin, latynoski gwiazdor pop: "Właśnie się dowiedziałem. Czuję ból. Czuję złość. Odpocznij, piękna dziewczyno, jesteś wolna!"

Leona Lewis, brytyjska piosenkarka i aktorka: "Jestem tak smutna, że Amy nie wyszła z więzienia, jakim jest uzależnienie od narkotyków i alkoholu. Była tak wyjątkową i zabawną postacią. Grałyśmy razem koncert w Londynie. Całą noc nazywała mnie Jewelz. Była tak zabawna i ciepła."

Rihanna: "Boże drogi, miej litość!!! Kochana Amy."

"So we are history, the shadow covers me /The sky above, a blaze that only lovers see" - ten cytat z piosenki Amy ("Tears Dry on Their Own") zamieścił na Twitterze Paulo Coelho ("Jesteśmy już przeszłością, cień przykrywa mnie / Niebo nad nami, blask widoczny tylko dla kochanków").

23 lipca Amy Winehouse została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu w Londynie. Wokalistka miała 27 lat. Jej dyskografia zamknęła się na dwóch albumach: "Frank" z 2003 roku i "Back To Black" z 2006 roku.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas